Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZAiKS podniósł ciśnienie

Kamila Wójcik
 

Związek Autorów i Kompozytorów Scenicznych założył w 2006 roku lokatę dolarową i stracił pieniądze. Tak twierdzi „Puls Biznesu”, dyrektor ZAiKS mówi, że nie ma tragedii.

<!** Image 2 align=right alt="Image 144730" sub="Katarzyna Nosowska powiedziała dziennikarzom „Pulsu Biznesu”, że jeżeli ZAiKS poniósł straty, to ona straciła źródło utrzymania i zostanie kelnerką. Dyrektor ZAiKS zapewnia, że żaden twórca niczego nie stracił. Fot. mwmedia">W gazecie napisano, że ZAiKS, który zarządza prawami autorskimi polskich twórców, kupił w Banku Pekao 60 mln dolarów z rezerw finansowych. Założono, że dolar jest stabilną walutą, ponadto bank oferował zabezpieczenie przed spadkiem wartości złotego. Wydawało się, że nie ma większego ryzyka. Jednak po krachu na rynku amerykańskim, strata ZAiKS wyniosła 16 milionów. Tak pisze gazeta.

Dyrektor generalny stowarzyszenia Witold Kołodziejski zaprzecza tym doniesieniom. Przyznał, że pieniądze zainwestowano, ale nie poniesiono strat. - Sumy, które padają w „Pulsie Biznesu” - 200 mln, 16 mln - można powiedzieć, że są z kosmosu - powiedział nam szef ZAiKS. - Informacje z banku są poufne, nikt z ZAiKS-u nie przekazał gazecie informacji o sumie, którą ulokowaliśmy. Nie wiem, jak mogło dojść do takiego zaniedbania.

Szef stowarzyszenia tłumaczył, że zarząd postanowił zainwestować pieniądze w 2006 roku, ponieważ istniało zagrożenie, że Urząd Skarbowy będzie chciał ściągnąć od ZAiKS-u 100 milionów złotych za niezapłacony w 2005 roku podatek VAT. W końcu do tego nie doszło, ponieważ decyzję fiskusa podważył sąd. ZAiKS, który ma chronić prawa autorskie, nie musi płacić VAT-u. - Na transakcję zdecydowaliśmy się z troski o interesy stowarzyszenia - twierdzi Kołodziejski. - Pieniądze pochodziły z rezerw, nie ma żadnej straty, tantiemy dla wykonawców nie są zagrożone. Nie pójdziemy z torbami - dodał.

<!** reklama>Niektórzy muzycy z naszego regionu, którzy wolą pozostać anonimowi, przyznają, że nie zapowiada się, aby ZAiKS nagle zbiedniał. W środowisku twórców jest to organizacja wysoce kontrowersyjna. Postrzegana jest jako instytucja skostniała i pazerna. Przekazuje twórcom tantiemy, ale sama też na tym korzysta. - Stąd pewnie te rezerwy, w końcu jest wielu artystów, którzy nie są zrzeszeni w ZAiKS, a mimo to, w ich imieniu ZAiKS ściąga od TV, radia, sklepów, organizacji kultury (jak filharmonie), klubów, dyskotek, szkół tantiemy za wykorzystywanie ich utworów. Pieniądze trafiają do ZAiKS-u, ale artysta nigdy ich nie zobaczy. To mogą nie być duże kwoty, ale jak pozbiera się grosz do grosza... - mówią muzycy.

Ponadto, ZAiKS nie ma wykazu utworów, które ochrania i odpowiedniego cennika, nie ma umów ze wszystkimi kompozytorami, a mimo to ściąga opłaty za wszystkich, i to nawet od zakładów fryzjerskich.

ZAiKS jest stowarzyszeniem, które w statucie ma zapisane, że nie prowadzi działalności zarobkowej. Według jego szefa, zainwestowanie pieniędzy nie jest równoznaczne z prowadzeniem działalności gospodarczej. Członkami ZAiKS-u są twórcy - muzycy, kompozytorzy, pisarze. Nie jesteśmy w stanie zapytać wszystkich z nich, czy zgadzają się na to, żeby instytucja, mająca chronić ich prawa, inwestowała na ryzykownych lokatach.

Według tego, co napisał „Puls Biznesu”, artyści są wściekli. - Zaniepokoiłem się. Skoro na innym polu przekroczyli reguły gry, to dlaczego nie mieli by zrobić tego przy podziale tantiem? Usiądę i przeliczę wszystko - zapowiada Sydney Polak.

 


Opinia** **

Żadnych zastrzeżeń

Jestem członkiem ZAiKS-u. Nie otrzymuję od niego wielkich tantiem, jak to się dzieje w przypadku artystów tworzących wielkie przeboje, ale nie mogę niczego zarzucić tej organizacji. Co roku przysyłają mi swoje rozliczenia finansowe. Mam do ludzi pracujących w ZAiKS zaufanie. To są ludzie konkretni, którzy dbają o interesy twórców od lat. A mają czym gospodarować, bo nie jest to instytucja biedna. Jeżeli zainwestowali pieniądze, to na pewno mieli dobre intencje. Tylko że artyści i finanse to są dwa różne światy.

Zdzisław Prus, literat i satyryk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska