Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar pochłonął ponad 20 samochodów [wideo i zdjęcia]

Michał Sitarek, Jarosław Reszka, fot. i mat. wideo Dariusz Bloch
W sobotę, około 12 po południu na dzikim parkingu przed Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Chmielnikach W cieniu temperatura sięgnęła wtedy 37. kreski, w słońcu, na którym stały auta, musiało być koło pięćdziesiątki. A ile stopni było w ogniu, który musieli ugasić strażacy?pożar doszczętnie strawił dwadzieścia samochodów.

W cieniu temperatura sięgnęła wtedy 37. kreski, w słońcu, na którym stały auta, musiało być koło pięćdziesiątki. A ile stopni było w ogniu, który musieli ugasić strażacy?

 Na szosie z Bydgoszczy do Inowrocławia korek na dwa kilometry w obie strony. Pasażerowie wczesnym sobotnim popołudniem czekający na otwarcie ruchu przez policję obserwują niewielki biały samolot, który zakręca nisko nad szosą, po czym nadlatuje nad pobliski las i spuszcza na niego solidną porcję białego proszku. Stojący w korku są zaskoczeni. Myśleli, że drogę zatarasowała akcja ratunkowa po wypadku, nie pożar. W tym czasie strażacy kończą już swoją pracę. Jeden z nich długo polewa doszczętnie wypalone combi, którego marki w takim stanie nie sposób ustalić. Wóz miał instalację gazową, którą trzeba szczególnie dobrze schłodzić. Podobnie wygląda 19 innych stojących obok wraków, trzy kolejne auta są nadpalone.<!** reklama>

Pan Jacek i pani Karolina, małżeństwo z Bydgoszczy, kręcą się wokół białej skody fabii. Mieli dziś podwójnego pecha. Ich ośmioletnie auto stało na samym skraju spalonego szeregu. Mogło ocaleć, ogień tylko je liznął. Mogło, bo liźnięcie to spalony cały przód skody. Pani Karolina podnosi jakieś poczernione przez ogień części wozu - Nie mamy autocasco, a samochód jeszcze nie jest spłacony – w rozmowie z „Expressem” jej mąż mimo nieszczęścia trzyma się dzielnie.

Drugi ich pech polega na tym, że przyjechali do Chmielnik raptem kilkanaście minut przed pożarem. - Zostawiliśmy samochód i poszliśmy nad wodę – wspomina pani Karolina. - Nie zdążyłam jeszcze nasmarować naszej córki przed słońcem, gdy usłyszeliśmy krzyki, że się pali. Odwróciłam się i zobaczyłam czarny dym...

Obszerny parking przed głównym kąpieliskiem w Chmielnikach oddziela od szosy kilkunastometrowy pas zieleni. To tam właśnie doszło do nieszczęścia. Na tym dzikim parkingu 23 kierowców pozostawiło samochody w wysokiej trawie, wysuszonej przez słońce na siano. Czy zapaliła się ona po zetknięciu z gorącymi częściami, np. układu wydechowego, któregoś z tych aut? - Śledztwo prowadzą policjanci pod nadzorem prokuratora - mówi rzecznik KM PSP w Bydgoszczy, Jarosław Koprowski. - Jednak najbardziej prawdopodobne jest zapalenie się trawy od rozgrzanego silnika lub niedopałka. Pożar rozprzestrzeniał się lawinowo. Telefony z Chmielnik odbieraliśmy co kilkanaście, kilkadziesiąt sekund. Z każdym kolejnym rosła liczba palących się pojazdów. Tapicerka, elementy plastikowe, smary - to wszystko materiały wyjątkowo łatwopalne. Temperatura sprawiała, że pękały szyby w pojazdach obok i płomienie przenosiły się bez żadnych przeszkód na sąsiednie auta. Ogień wędrował też po trawie. Pożar strawił większość pojazdów w ciągu kilkunastu minut. Scenariusz z podpaleniem będzie brany pod uwagę, ale wydaje się mało prawdopodobny. To miejsce na widoku, bardzo uczęszczane.

W akcji ratowniczej pomagali pracownicy kąpieliska w Chmielnikach. - Wszystko zaczęło się około godziny 12.40 - relacjonuje Andrzej Szkupiński, dzierżawca ośrodka. - Naliczyłem 25 uszkodzonych aut. wiele z nich wybuchało. Od 3 lat zabiegam, by gmina postawiła na tym dzikim parkingu zakazy zatrzymywania i zabezpieczyła teren barierkami. W piątek przygotowałem kolejny list. Nie zdążyłem go tylko wysłać. Mam też żal do policji, która nie zwraca uwagi na to, gdzie ludzie zostawiają pojazdy, chociaż tarasują dojazd do ośrodka.

Zdj. Płomienie na dzikim parkingu buchały na wysokość 3 metrów. Trzaskały szyby, wybuchały zbiorniki z benzyną. Doszczętnie spaliło się 19 aut

Policja i straż pożarna ustalają przyczyny zdarzenia.
<!** multimedia align="" id="/multimedia/image/267_0_2afbe80af56ea37b1dc169853d9459d2/play" width="420" height="315" title="">
<!** multimedia align="" id="/multimedia/image/268_0_27314417c18f1f0c912364f810dd44be/play" width="420" height="315" title="">
<!** multimedia align="" id="/multimedia/image/269_0_9fb8953e7b87e9f2efbb4676748cfd88/play" width="420" height="315" title="">
<!** multimedia align="" id="/multimedia/image/270_0_35e76a6000437c3a8ea6bad62a90c5f6/play" width="420" height="315" title="">

Zobacz galerię: Pożar pochłonął ponad 20 samochodów [wideo i zdjęcia]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!