Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przejechani przez tramwaj do Fordonu

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Właściciele działek na trasie tramwaju do Fordonu mogą czuć się rozczarowani, że miasto nie wykupiło wcześniej ich gruntów. Gmina skorzysta ze specustawy, która pozbawia tych ludzi prawa do dyktowania ceny.

Właściciele działek na trasie tramwaju do Fordonu mogą czuć się rozczarowani, że miasto nie wykupiło wcześniej ich gruntów. Gmina skorzysta ze specustawy, która pozbawia tych ludzi prawa do dyktowania ceny.

<!** Image 3 align=none alt="Image 206489" sub="fot. Tymon Markowski">

- Linię tramwajową do Fordonu planuje się od 30 lat, a i tak nie ma czasu na kulturalne i demokratyczne traktowanie właścicieli przejmowanych nieruchomości - uważa pan Roman, nasz Czytelnik. - Właściwie powinno się używać terminu nacjonalizacja, jak to miało miejsce w PRL.

Dziś na mocy specustawy właścicielem gruntu stała się już gmina Bydgoszcz, a dotychczasowi właściciele niewiele mieli w tej sprawie do powiedzenia, nikt z nimi nie negocjował, bo... nie musiał.

<!** reklama>

- Po to właśnie jest specustawa, byśmy z niej korzystali - mówi Maciej Kozakiewicz z zarządu spółki Tramwaj Fordon.

Wcześniej wystarczyło, że właściciel nie chciał sprzedać gruntu albo żądał za niego niebotycznych kwot, a kluczowe inwestycje stały w miejscu albo kończyły się kuriozalnymi decyzjami, jak tzw. ucho Baranowskiego w ciągu ulicy Kamiennej.

- Właściciele już mogą pogodzić się z tym, że rekompensata za teren pod drogę będzie wynosiła około 50 procent wartości działki budowlanej. A jeśli ktoś nie zgodzi się na propozycję rzeczoznawcy, to pieniądze zobaczy dopiero za kilka lat - uważa nasz Czytelnik.

Andrzej Bereda, zastępca dyrektora wydziału mienia i geodezji, zapewnia, że pieniądze na kontach właścicieli pojawią się za kilka miesięcy. O ile zgodzą się na wycenę zaproponowaną przez rzeczoznawców, których ratusz wyłonił już w przetargu.

Pozostaje jednak kwestia działek, które trasa rozetnie na pół. Odszkodowania za takie grunty można uzyskać po wygranej batalii w sądzie. Tymczasem kwestia gruntu pod trasę do Fordonu nie jest jedynym spornym punktem w mieście. Niedługo spore kłopoty mogą mieć ci, których własność stanie na drodze linii wysokiego napięcia Grudziądz-Jasiniec. Ma ona przebiegać między innymi w okolicach osiedla Eskulapa.

Drobne wywłaszczenia odbywają się też przy ulicy Chodkiewicza i Siedleckiej. To jednak nic przy tym, co czeka właścicieli przy ul. Granicznej (przy okazji budowy mostu), Inowrocławskiej (przy budowy „Nowobrzozowej”) czy Zbożowym Rynku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!