Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiadukt na Grunwaldzkiej znowu oddany będzie później?

Michał Sitarek
Otwarcie starego wiaduktu na Grunwaldzkiej wciąż stoi pod znakiem zapytania. Kierowcy są zniecierpliwieni. Czy wszystko da się wytłumaczyć pogodą?

<!** Image 3 align=none alt="Image 206968" sub="Wiadukt ma być otwarty dla kierowców 17 marca. Ten (kolejny już termin) znów jest zagrożony
Fot.:Tomasz Czachorowski">

**Otwarcie starego wiaduktu na Grunwaldzkiej wciąż stoi pod znakiem zapytania. Kierowcy są zniecierpliwieni. Czy wszystko da się wytłumaczyć pogodą?**

Wiadukt na Grunwaldzkiej był w tak złym stanie technicznym, że groziło mu całkowite zamknięcie. Kolejarze zostali zmuszeni przez nadzór budowlany do zabezpieczenia konstrukcji jeszcze w listopadzie. Bez tego po wiadukcie nie mogłyby jeździć pociągi. Pod starym obiektem powstały nowe kratownicowe konstrukcje, które odciążają filary. Tylko dzięki nim nadal po wiadukcie mogą poruszać się pociągi, ale wciąż z ograniczoną prędkością. <!** reklama>

Otworzą czy nie?

Niestety, do tej pory nie udało się wymalować oznakowania poziomego i zmienić organizacji ruchu. Kolejarze przyznają, że drugi termin otwarcia wiaduktu znów jest zagrożony. Początkowo mówili o końcu lutego, następnie o 17 marca. - W lutym zła pogoda uniemożliwiła pomalowanie poziomych pasów. W ostatnich dniach wykonawca przystąpił natomiast do instalowania ograniczników wysokości przed wjazdem pod wiadukt. Malowanie jezdni zostawił na ten tydzień, ale przy takich warunkach pogodowych może się to nie udać. Malowanie pasów i linii na jezdni wymaga dodatnich temperatur i suchej nawierzchni.

Dlaczego nie wykorzystano dobrej pogody w ciągu ostatnich dwóch tygodni? - Ze względów organizacyjnych wykonawca zaplanował malowanie oznakowania na koniec robót - mówi Krzysztof Łańcucki.

Drogowcy natomiast wybrali już firmę, która zbuduje nowy wiadukt. Żelbetowa konstrukcja powstanie obok starej. Zostaną do niej dobudowane też nowe dojazdy. - Cała inwestycja kosztować będzie 18 mln złotych i potrwa 2 lata - mówi rzecznik ZDMiKP Krzysztof Kosiedowski. - Połowę zapłacimy my, połowę kolej. Termin rozpoczęcia prac zależy jeszcze od uzgodnień z PLK. Zakładamy, że wykonawca, firma Strabag, wejdzie na plac budowy na przełomie II i III kwartału.

Na razie remont

Mieszkańcy dopytują też o rozbudowę ul. Grunwaldzkiej. Na tę inwestycję trzeba będzie jednak poczekać dłużej. - W tej chwili trwają prace projektowe, związane z dobudowaniem drugiej jezdni od węzła zachodniego do granicy miasta. Ma to być jeden z projektów, realizowanych ze wsparciem unijnym do 2020 roku. W tym roku zaplanowaliśmy natomiast remont nawierzchni najbardziej zniszczonych odcinków na Okolu - dodaje Krzysztof Kosiedowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!