Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy Szpitalnej chyba leżą Niemcy

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Jeżeli jest to zbiorowa mogiła albo jej niewielkie pozostałości, to prawdopodobnie skrywa szczątki bydgoskich Niemców.

<!** Image 3 align=none alt="Image 211257" sub="Miejsce znalezienia ludzkich kości w Lesie na Glinkach [Fot.: Tomasz Czachorowski]">

Jeżeli jest to zbiorowa mogiła albo jej niewielkie pozostałości, to prawdopodobnie skrywa szczątki bydgoskich Niemców.

Wciąż nie wiadomo, czyje szczątki w miniony czwartek znaleziono w lesie za barakami przy ul. Szpitalnej. Przypomnijmy, że już kilka dni wcześniej obszar domniemanej zbiorowej mogiły został przeszukany przez kogoś, kto ją wcześniej odkrył. Naliczono szesnaście sondażowych, niezbyt głębokich wykopów. Ostatnie ulewy spowodowały, że z ziemi zaczęły wystawać ludzkie kości - piszczele i fragment szczęki. <!** reklama>

Powiadomiono policję. O sprawie wie już także bydgoska delegatura wojewódzkiego konserwatora zabytków, Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki i właściciel terenu, czyli Nadleśnictwo Bydgoszcz.

Może to nie jest mogiła

- Musimy czekać na efekty prac policyjnych biegłych, bez nich nic na razie nie możemy zrobić - mówi Robert Grochowski, bydgoski archeolog, który także był obecny podczas odkrycia przy Szpitalnej.

Robert Grochowski zastrzega, że nie można w tej chwili przesądzać, czyje szczątki znaleziono. - Kości są anonimowe. Nie wiadomo więc, czy to Rosjanie czy Niemcy - mówi. - Najważniejsze jest także to, że na razie trudno nawet orzec, czy rzeczywiście jest to zbiorowa mogiła, czy może resztki po ekshumacji przeprowadzonej tu w 1976 roku.

Gdzie są kości?

Przypomnijmy, że to właśnie wtedy las został bardzo przekopany, ponieważ budowano sporych rozmiarów nitkę ciepłociągu. Podczas prac wykopano kości i podobno przeprowadzono ekshumację.

- To były czasy, w których drugowojennymi szczątkami, o ile nie były radzieckie, niewiele się przejmowano - mówi Jarosław Butkiewicz z Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków „Bunkier”. - Na dobrą sprawę może być nawet tak, że do tej ekshumacji nie doszło. Nie wiemy, gdzie są ekshumowane wówczas szczątki, nie ma na ten temat żadnej informacji.

Obóz dla Niemców

O masowej mogile przy Szpitalnej pojawiają się informacje w niemieckiej literaturze. Wspomina o niej Siegfierd Lelke w książce „Tränen Haben Keine Nationalität”.

W publikacji mowa o powojennych losach baraków obozu Kaltwasser-Zimne Wody, zbudowanych na potrzeby zakładów zbrojeniowych D.A.G. Fabrik Bromberg.

- Po wojnie dawny obóz pracowników przymusowych wykorzystano jako tzw. obóz przejściowy, zgromadzono w nim Niemców z miasta - mówi Jarosław Butkiewicz. - Mamy też polskie źródło tej historii, relację Alojzego Bruskiego.

Bruski to żołnierz AK, który po wojnie wstąpił do Wojska Polskiego i został komendantem tzw. obozu dla internowanych renegatów i zdrajców w Kaltwasser. Zbiegł z niego razem z 35 innymi żołnierzami.

- Alojzy Bruski relacjonował, że NKWD, rosyjska służba bezpieczeństwa, znęcała się nad osadzonymi w obozie Niemcami - mówi Jarosław Butkiewicz. - Miał to być jeden z powodów jego ucieczki. W obozie przetrzymywano starców, kobiety i dzieci.

W publikacji Siegfierda Lelke także znajdziemy niemiecki ślad powojennego obozu Kaltwasser. Są tam zeznania Niemki, osadzonej po wojnie w tym właśnie miejscu. Według jej relacji, Niemcy byli prowadzeni wzdłuż obozowego płotu do lasu, musieli wykopać mogiłę. Byli rozstrzeliwani i wrzucani do dołu.

Niedbała ekshumacja?

Wczoraj na terenie prac policyjnych dochodzeniowców nic się nie zmieniło. Policyjna taśma zabezpieczająca zniknęła, dziury po nielegalnych wykopach zostały. Niewiele spacerujących po lesie osób interesuje się tym miejscem.

- Osobiście skłaniam się ku temu, że ulewy wymyły szczątki po niedbale przeprowadzonej ekshumacji w 1976 roku - mówi Robert Grochowski, który w ub. roku odkrywał zbiorowe mogiły polskich ułanów i ludności cywilnej pod Świeciem. - Przy Szpitalnej szczątki były zbyt rozrzucone i ułożone zbyt płytko jak na zbiorowy grób...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!