Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na ulicy Lubelskiej zaatakował pedofil. Bydgoszczanie boją się o swoje dzieci

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Policja ma portret pamięciowy gwałciciela dziesięcioletniego chłopca. Na ulicy Lubelskiej, gdzie doszło do dramatu, panuje psychoza. Prokuratura na razie milczy.

<!** Image 3 align=right alt="Image 216596" >Policja ma portret pamięciowy gwałciciela dziesięcioletniego chłopca. Na ulicy Lubelskiej, gdzie doszło do dramatu, panuje psychoza. Prokuratura na razie milczy.

Na położonej w centrum miasta ulicy Lubelskiej, zapomnianej przez policję, od ostatniego czwartku obcych obserwuje się zza firanek. Na samej ulicy prawie nie ma ruchu.

- Jak bym go dopadł, to nie tylko nogi bym urwał - mówi schodzący z Błonia w Lubelską mężczyzna z dzieckiem. - Syna samego tu nie puszczam.

To tutaj w miniony czwartek ok. godz. 13 wezwano policję. Zgłoszono pobicie 10-letniego chłopca. Cztery godziny później w komisariacie policji na Błoniu pojawił się ojciec dziecka. Twierdził, że chłopiec został zgwałcony.

Od tego czasu śledczy z Komendy Miejskiej Policji pracują pełną parą. Nieoficjalnie wiemy, że sprawdzali okoliczne zakłady karne, czy opuścił je ktoś skazany za pedofilię.

Do dramatu miało dojść na terenie starego, zaniedbanego ogrodu przy Lubelskiej. Tam napastnik w biały dzień zaciągnął dziecko. Ogród to miejsce zabaw okolicznej dzieciarni, ale także miejsce pijatyk. Biegnie przez niego pieszy skrót z Błonia do ul. Dolina i pobliskiego centrum handlowego „Rondo”. To wąska, zarośnięta krzakami ścieżka ze schodami.<!** reklama>

Kobieta korzystająca ze skrótu opowiada: - Wczoraj o siódmej rano uciekała tędy dziewczyna, podobno ktoś ją gonił...

Inni przechodnie snują domysły: - Ten pedofil pewnie uciekł do marketu. Południe, pełno ludzi, to się wtopił w tłum.

- Zgłasza się do nas bardzo wiele osób, które uważają, że coś widziały, ale różnie z tym bywa - mówi Włodzimierz Marszałkowski, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe.

Chłopca w poniedziałek przesłuchał sędzia sądu rodzinnego w obecności psychologa. Prokuratura odmawia podania jakichkolwiek szczegółów śledztwa.

Wczoraj policja opublikowała portret pamięciowy poszukiwanego. - Sporządzono go na podstawie dotychczasowych ustaleń. Sprawa dotyczy przestępstwa na tle seksualnym - mówi Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego KWP.

Napastnik jest w wieku około 20 lat, ma 175-180 cm wzrostu, ciemne włosy. Był ubrany w niebieską koszulkę z krótkimi rękawami oraz granatowe dżinsy.

Wszystkich, którzy rozpoznają osobę z portretu, policja prosi o natychmiastowy kontakt z KMP w Bydgoszczy przy ulicy Wojska Polskiego 4F, pod numerami 997, 112 lub z najbliższą jednostką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!