Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parkować mogą tylko swoi?

Natalia Gryszówka
„Parking wyłącznie dla mieszkańców BSM” - taką informację można zobaczyć na osiedlu Górzyskowo w Bydgoszczy. Pytanie, czy tylko mieszkańcy stawiają samochody w tych miejscach?

„Parking wyłącznie dla mieszkańców BSM” - taką informację można zobaczyć na osiedlu Górzyskowo w Bydgoszczy. Pytanie, czy tylko mieszkańcy stawiają samochody w tych miejscach?

<!** Image 3 align=none alt="Image 217884" sub="Czy wszystkie samochody należą do mieszkańców bloku przy ulicy Leszczyńskiego?
Fot.: Tomasz Czachorowski">

- Na miejscach parkingowych przy Leszczyńskiego auta stawiają nie tylko mieszkańcy bloków - narzekają Czytelnicy z Górzyskowa. Czy zmotoryzowani mieszkańcy mają prawo zabraniać korzystania z nich innym?

Aut więcej niż miejsc

Na bydgoskich osiedlach coraz częściej pojawiają się znaki, które zezwalają na parkowanie jedynie mieszkańcom określonych bloków. Są one ustawiane przez zarządców, czyli najczęściej spółdzielnie mieszkaniowe lub wspólnoty. Dzieje się tak dlatego, że miejsc postojowych jest za mało.

Tego typu tabliczki często bywają także nieprecyzyjne. Przy ulicy Leszczyńskiego 111 znajduje się, na przykład, znak oznaczający miejsca postojowe z dopiskiem „wyłącznie do użytku mieszkańców BSM”, ale brakuje na nim numerów bloków. Jak się okazało, nie tylko ich mieszkańcy parkują w tych miejscach. - Wiadomo, że do nich też przyjeżdżają znajomi albo odwiedza rodzina, zajmując miejsca, a przecież nie są mieszkańcami tej ulicy - twierdzi Alojzy Michalski, jeden z lokatorów. - To niejedyny problem ze stawianiem aut. Mieszkańcy skarżą się i na inne sytuacje: - Kierowcy pojazdów często skracają sobie drogę i przejeżdżają pomiędzy blokami. Oprócz tego, często samochody stawiane są pod samymi oknami. Mieszkam na parterze i mi to przeszkadza - skarży się inny mieszkaniec bloku przy ulicy Leszczyńskiego 111.

<!** reklama>

Straż do akcji nie ruszy

- Nie jesteśmy w stanie sprawdzić, czy parkującym jest mieszkaniec, czy nie. Jednego dnia ktoś zaparkuje swoim samochodem, a drugiego przyjedzie zupełnie innym - mówi Arkadiusz Bereszyński, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Bydgoszczy. - Nie mamy możliwości egzekwowania tego zapisu. Moglibyśmy niesłusznie założyć komuś blokadę. Nie możemy nakładać kar. Każdym naruszeniem porządku winny zająć się spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa.

- Policjant może ukarać osobę, która nie jest mieszkańcem danego bloku, a zajęła miejsce na parkingu, pod warunkiem, że znajduje się tam znak D-52 „strefa ruchu” - wyjaśnia Przemysław Słomski z Biura Prasowego KWP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!