Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budynek po fabryce "žJutrzenki" niszczeje

Tomasz Zieliński
Tabliczka „Prace rozbiórkowe” nie zatrzymuje złomiarzy i poszukiwaczy przygód odwiedzających dawną fabrykę „Jutrzenka” przy ul. Warmińskiego. Obiekt niszczeje, a Bydgoszcz traci kolejny historyczny budynek.

<!** Image 3 align=none alt="Image 218321" sub="Właścicielem budynku po byłej fabryce jest osoba fizyczna. Obiekt niszczeje (Fot.: Tomasz Czachorowski)">

**Tabliczka „Prace rozbiórkowe” nie zatrzymuje złomiarzy i poszukiwaczy przygód odwiedzających dawną fabrykę „Jutrzenka” przy ul. Warmińskiego. Obiekt niszczeje, a Bydgoszcz traci kolejny historyczny budynek.**

Historia zakładu obejmuje ponad 80 lat. Nie zniszczyli go Niemcy, przetrwał nacjonalizację i socjalistyczne eksperymenty. Wygląda na to, że kapitalizm wykończy go skutecznie.

Bracia Tysler i „Jutrzenka”

Zakład stanowiący część jednej z najbardziej znanych bydgoskich marek - „Jutrzenki”, powstał w 1922 roku. Ponieważ produkowane pod marką „Bracia Tysler” słodycze cieszyły się dużym powodzeniem, po przejęciu przez Niemców w 1939 roku firma nadal produkowała na potrzeby okupanta. Po wojnie zakład włączony został w skład zjednoczenia „Jutrzenka” i pod tą marką funkcjonował dalsze 60 lat. Dziś coraz bardziej przypomina ruderę.

<!** reklama>

Co jakiś czas redakcja „Expressu” alarmowana jest sygnałami sąsiadów lub innych bydgoszczan, zwyczajnie zainteresowanych dalszymi losami legendarnej fabryki, nie mogących spokojnie patrzeć na jej dewastowanie. Wprawdzie rozkradanie byłej „Jutrzenki” rozpoczęło się dziesięć lat temu, trudno więc przypuszczać, by zostało w niej coś wartościowego, ale rozmaici poszukiwacze przygód próbują szczęścia nadal.

Właściciel poszukiwany

Nie jest łatwo ustalić właściciela podupadającego obiektu. Wydział Administracji Budowlanej Urzędu Miasta Bydgoszczy nie ma żadnych sygnałów, by obiekt miał być remontowany. - Nie przygotowywaliśmy dokumentów dotyczących dawnej „Jutrzenki” - mówi Maciej Głuszkowski, zastępca dyrektora wydziału.

Kolejny trop wiedzie do Wydziału Mienia i Geodezji ratusza, jednak i tu spotyka nas niepowodzenie.

- Niestety, właścicielem obiektu jest osoba fizyczna i nie mogę podać jej personaliów - tłumaczy Beata Cybulska-Kulawik, zastępczyni dyrektora.

Sąsiedzi załamują ręce. - Serce boli, patrząc na tę degradację - mówi pan Krzysztof, zamieszkujący po sąsiedzku. - Na budynku tabliczka, w środku nie toczą się żadne prace, a portale o zabytkach Bydgoszczy są pełne nowych zdjęć wnętrz tej rudery. Może trzeba poczekać, aż ktoś skręci sobie kark?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera