Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosztów nie ma. Tylko straty ludzkie [KOMENTARZ]

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Nie da się ukryć, że fuszerek nam na drogach i w mieście przybywa. Te na drogach widać gołym okiem, a zwłaszcza czuć - podskakujemy jak worki z ziemniakami w autobusach i samochodach.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/maka_wojciech.jpg" >Nie da się ukryć, że fuszerek nam na drogach i w mieście przybywa. Te na drogach widać gołym okiem, a zwłaszcza czuć - podskakujemy jak worki z ziemniakami w autobusach i samochodach.

Powody takiego stanu rzeczy pewnie są dwa. Wszyscy wokół tną koszty, a przetargi ogłaszane są tak, że jedynym kryterium wyboru jest najniższa cena. Najtańszy wygrywa. A jeszcze musi zarobić... Duże konsorcja mogą sobie na to pozwolić, małe już raczej nie. Partaczą więc to, co nie powinno być spartaczone.
<!** reklama>

Kiedyś jeden stary Żyd powiedział do swojego potomka: „Synu, jesteś zbyt biedny, żeby kupować tanie rzeczy”. Jest też inne porzekadło - chytry traci dwa razy. No ale te dwa celne cytaty to już raczej pod adresem posłów ustalających prawo o zamówieniach publicznych.

Cieszy mnie dobre samopoczucie urzędników w Zarządzie Dróg i Urzędzie Miasta. Wynika ono z przeświadczenia, że tzw. zabezpieczenie, czyli 10 procent wartości inwestycji, zwycięska firma musi zostawić na koncie ratusza. A na wszelki wypadek, gdyby upadła i już nie było komu naprawiać fuszery, to można wynająć kogoś, kto zrobi z bałaganem porządek. Dobre samopoczucie daje też gwarancja na prace - zrobisz tak, że chodnik się zapada - no to musisz poprawić. I ręce urzędników są czyste - nie dość, że wybrali najtańszego, to jeszcze jak coś schrzani, to naprawia na własny koszt.

Tyle że koszty są gdzie indziej. Widać je, kiedy musimy stać w korkach na objazdach ulic, które dopiero co zostały naprawione. To my ponosimy koszty. Jak zwykle.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!