Przez rok obowiązywać będzie zakaz wstępu na teren 355 hektarów lasu w Brzozie

Około 40 saperów oczyszcza ten teren w ramach realizacji projektu rekultywacji terenów leśnych - powojskowych, który jest współfinansowany przez Unię Europejską. Prace potrwać mają rok.

W ubiegłym roku w innym miejscu w Brzozie saperzy przeszukali ponad 11 hektarów lasu. Znaleźli aż 4,5 tysiąca pocisków, głównie niemieckich przeciwpancernych, pochodzących z czasów II wojny światowej. Prócz tego z lasu wynieśli aż 20 ton... złomu.

- Na nowym miejscu saperzy dopiero zaczęli prace, a już codziennie znajdują po kilkadziesiąt pocisków - mówi nadleśniczy Jacek Krzyżanowski z Nadleśnictwa Bydgoszcz. - Spodziewamy się, że będzie tego naprawdę dużo. Wiemy, że w tym miejscu znajdowały się stanowiska niemieckiej artylerii w 1945 roku, a na początku września 1939 roku rozformowały się polskie oddziały. Spodziewamy się zatem znaleźć bardzo liczne, różnego rodzaju pozostałości w ziemi.

Teren prac saperskich został przez leśników starannie oznakowany i zabezpieczony. Ustawiono wokół duże żółte ostrzegawcze tablice, a drogę biegnącą od szosy zagrodzono biało-czerwoną taśmą.

- Już niebawem ustawimy dodatkowe tablice, trzeba będzie też na bieżąco zakładać zrywaną przez ludzi taśmę - dodaje nadleśniczy Krzyżanowski. - Na terenie objętym zakazem wstępu jest naprawdę niebezpiecznie, ale wielu ludzi sobie tego nie uświadamia i wchodzi do lasu jak dawniej.(ka)