Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie szkoda krwi dla sztuki

Marek Wojciekiewicz
Zebrani na wernisażu w magazynie GS mieli okazję zobaczyć, jak tworzy się grafikę metodą druku wypukłego
Zebrani na wernisażu w magazynie GS mieli okazję zobaczyć, jak tworzy się grafikę metodą druku wypukłego Marek Wojciekiewicz
Widok i zapachy dobrego jedzenia wyostrzają apetyt... także na piękno - przekonali się o tym ci, którzy obejrzeli dzieła trzech znanych na świecie białoruskich artystów i wystawę czterech początkujących plastyków.

W drugim dniu Festiwalu Smaku jedną z atrakcji był wernisaż wystawy zatytułowanej „Młodzi Twórczy” z Otwartej Strefy Twórczej, działającej w pomieszczeniu dawnego magazynu Gminnej Spółdzielni w Grucznie.

Goście z Białorusi

Swoje prace pokazali też goście z Białorusi, którzy przebywali u nas wraz ze swoimi rodzinami już od 15 sierpnia. Dla Aleksandra Hryskievicza i Pavela Tatarnikau był to już kolejny pobyt na Festiwalu Smaku, Siarhiej Hrynievic odwiedził Gruczno pierwszy raz.
Artyści zamieszkali w Luszkowie, w malowniczej wiejskiej zagrodzie, odrestaurowanej pieczołowicie przez Zdzisława Brzykcego, kolekcjonera zabytków techniki, starych narzędzi rolniczych i wszystkiego, co niesie w sobie jakieś informacje o przeszłości. Artyści z Białorusi mają już w Polsce wyrobioną wysoką markę.
- Pavel Tatarnikau to ilustrator książek, znany od Japonii do Watykanu - tak przedstawił swojego kolegę Siarhiej Hrynievic.

Jabłko jak Nagroda Nobla

- Złote Jabłko, nagroda w dziedzinie grafiki, jest tak ważna jak Nobel, a mój przyjaciel ma w dorobku dwa takie wyróżnienia - podkreśla Siarhiej Hrynievic.
Młodzi artyści, którzy w Otwartej Strefie Twórczej uczestniczyli w warsztatach, pokazali swoje linoryty. - Zachęcam wszystkich do bardzo uważnego obejrzenia tych prac. Ci młodzi ludzie już bardzo wiele potrafią, być może osiągną kiedyś taki poziom jak ich starsi koledzy z Białorusi - przekonywał Łukasz Lewandowski, artysta grafik, instruktor zajęć plastycznych w Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji w Świeciu.

W pocie czoła

- Prace powstawały w pocie czoła, nawet polała się krew, bo zdarzały się przypadki skaleczeń ostrymi dłutami - żartował mentor młodych grafików.
W trakcie wernisażu jeden z artystów zademonstrował działanie prasy do odbijania linorytów. Odbyła się też premiera galerii jednego obrazu, która od tego momentu będzie funkcjonowała na ścianie magazynu, który z pomieszczenia GS-u zamienił się w prawdziwą Galerię Sztuki.
Łukasz Lewandowski, jest także komisarzem trzeciego już pleneru polsko-białoruskiego organizowanego pod hasłem „Dolina Wisły”, białoruskich artystów poznał przy okazji wystawy swoich grafik w Mińsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!