Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto wyjątkowe

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Nie sposób być w podsumowaniu tego tygodnia oryginalnym. Myślałam, że pisanie o mistrzostwach siatkarskich jako zjawisku, które zawładnęło wszystkimi polskimi umysłami, jest nadużyciem.

Do momentu, kiedy moje dziecko (osoba, której sport jest wysoce obojętny) wyszło w czwartek na koncert młodzieżowego idola Kamila Bednarka, a wróciło rozgorączkowane ze... strefy kibica po meczu Polska-Rosja. Okazało się, że prawdziwe emocje są właśnie w takich miejscach, w takich sytuacjach. Co ciekawe jednak, jak się wydaje, w naszym regionie jest to przypadłość głównie bydgoska. Koledzy z toruńskich „Nowości” nie mogli się nadziwić temu pospolitemu bydgoskiemu ruszeniu siatkarskiemu. U nich nie ma stref kibica, nie ma wspólnego oglądania. - Czy to zadziałały jakieś wasze bydgoskie tradycje siatkarskie? - pytali. Nie do końca chyba, bo na mecze naszego pierwszoligowca nie waliły ostatnio tłumy, nawet w czasach, gdy w jednym zespole grali i aktualny trener reprezentacji, i jego kadrowicze. Do tego zjawiska też tylko w jakimś stopniu przyłożyły się władze miasta, które do przyjęcia w „Łuczniczce” uczestników czempionatu dołożyły kibicom przed halą ogródek.

Więc jednak jest jakimś zaskoczeniem, że to akurat bydgoszczan aż tak poniósł entuzjazm. Pozasportowe konteksty tego spotkania, o których mówi się równie głośno co o wynikach, są przecież uniwersalne. Polakom przeciwko Rosjanom zawsze się gra wyjątkowo, zawsze dodaje się do gry znaczeń dodatkowych - historycznych czy (zwłaszcza teraz) politycznych. Część kibiców tonuje nastroje, podkreśla, że sportu nie należy mieszać z polityką, że do hal sportowych powinno się przenosić zwyczaje z innych sal (fakt, trudno spodziewać się, by ktoś wygwizdywał w Filharmonii Pomorskiej gwiazdy śpiewu cerkiewnego), ale... Chór Ławry Troicko-Siergijewskiej, występujący wczoraj na 52. Bydgoskim Festiwalu Muzycznym, z pewnością nie pluje na swoich widzów, jak to ma w zwyczaju jeden z krewkich rosyjskich siatkarzy... Amok udziela się i innym zawodnikom - oto jeden z graczy brazylijskich (drużyna ta zresztą zapisała oddzielną niechlubą kartę w historii tych mistrzostw) ogłosił, że ich zwycięstwo nad Sborną dedykuje Polakom, bo doszło do niego 17 września, a on wie, co ta data dla Polaków znaczy.

No właśnie, co znaczy? W demokratycznej Polsce rocznica wydarzeń wrześniowych obchodzona jest ze szczególną atencją. Niestety, Sybiraków, których ta tragedia dotknęła osobiście, jest już coraz mniej. I znów niestety - coraz mniej jest też autentycznie zainteresowanych ich historią. Nasz fotoreporter z przykrością zauważył, że podczas środowych uroczystości na Starym Rynku, poza najważniejszymi gośćmi, Sybirakami, wielu z obecnych sprawiało wrażenie, jakby przyszli tam z przykrego obowiązku. Drugi czy trzeci rząd młodzieży nie mógł na przykład oderwać wzroku od komórek... Może trzeba znaleźć dla nich inną formę przekazu? „Miasto 44”, film o powstaniu warszawskim, który jako pierwszy ma ponoć szansę dotarcia do młodego odbiorcy, zrealizowano wszak przy pomocy specjalistów od efektów specjalnych z Hollywood...

Z podobną ideą mierzy się właśnie Elżbieta Kamińska-Zielińska, córka Jerzego Sulimy-Kamińskiego. Autor „Mostu Królowej Jadwigi” zadedykował swą trzytomową sagę, biblię bydgoszczan, właśnie córce. Pomysł, by ją wznowić po 30 latach, kołatał w głowach rodziny od dawna. Idealnym kluczem do wznowienia „podręcznika” Bydgoszczy, źródła wiedzy o przed- i powojennych mieszkańcach miasta, stały się ilustracje. Córka pisarza jest graficzką, która zawsze marzyła, by dodać coś od siebie do spuźcizny ojca. I tak się stało, choć projekt był arcykarkołomny. Pani Elżbieta w rozmowie z „Expressem”, poprzedzającej tegotygodniową premierę wznowienia, przyznała się, że marzy jej się „Most” w wersji komiksowej, dla młodego odbiorcy. I choć to pewnie obrazoburcze dla stałych miłośników sagi, może to będzie sposób, by młodzież przestała zasypiać nad historią. Wyjątkowej Bydgoszczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!