Dzisiaj autobus nie odjedzie. Brzozowa ma poślizg [ZDJĘCIA]

Do 8 października potrwa remont ul. Brzozowej. Ze względu na mało stabilny grunt, konieczne było wydłużenie terminu prac. Mieszkańcy patrzą jednak drogowcom na ręce i zarzucają, że są źle informowani.

CZYTAJ TEŻ: Tak będzie wyglądało kryte lodowisko [WIZUALIZACJE]

- To jakiś absurd. Z tablic ustawionych przy Brzozowej i Kujawskiej wynika, że prace miały zakończyć się 30 września. Nie wiem, jak drogowcy chcą dotrzymać tego terminu. Na ulicy trwają prace w najlepsze i nawet, gdyby roboty prowadzone były 24 godziny na dobę, to nie ma siły, nie zdążą - zaalarmował nas w poniedziałkowe popołudnie jeden z Czytelników.
[break]
- Tracę już cierpliwość. Codziennie kombinuję jak mogę, aby dostać się do mojego domu. Widać, że drogowcy pracują na pełnych obrotach, co rusz można natchnąć się na maszyny i inny specjalistyczny sprzęt. Jednak to co nam zafundowano teraz, to istny tor przeszkód. Jak to długo jeszcze potrwa?! - nie krył zdenerwowania inny Czytelnik.

Ulica Brzozowa znalazła się wśród 15 ulic, na których w tym roku zostanie wymieniona nawierzchnia, ale nie tylko. Zgodnie z planem od 1 do 30 września miała być zamknięta dla ruchu kołowego. Jak się okazało, życie napisało inny scenariusz.

- Niestety, podczas prowadzonych prac napotkaliśmy utrudnienia. Nie można było ich stwierdzić w trakcie badań wykonywanych przed rozpoczęciem robót - informuje Mirosław Kozłowicz, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Po rozebraniu warstw konstrukcyjnych, w części jezdni natrafiono na mało stabilny, organiczny grunt. W związku z tym, wymagana była wymiana gruntu na powierzchni ponad 500 metrów kwadratowych. Dodatkowo, konieczne było wykonanie nie planowanego remontu kanalizacji deszczowej oraz zabezpieczenie kabla energetycznego specjalnymi rurami osłonowymi wzdłuż zatok autobusowych. W tej sytuacji byliśmy zmuszeni do wydłużenia terminu prac. Roboty na Brzozowej zakończą się 8 października - dodaje dyrektor Mirosław Kozłowicz.

Jak informują drogowcy, ulica jest remontowana od podstaw i proszą mieszkańców o cierpliwość.

- Zakres robót obejmuje, miedzy innymi, frezowanie starej nawierzchni bitumicznej i wymianę podbudowy jezdni. Po jej ułożeniu trzeba odczekać pięć dni, aby móc kontynuować prace. Tego wymaga technologia. Dopiero na to położone zostaną warstwy asfaltowe - tłumaczy Jacek Witkowski, naczelnik Wydziału Utrzymania i Ewidencji Dróg w ZDMiKP. - Ponadto w ramach remontu nastąpi wymiana nawierzchni zatok parkingowych, dwóch zatok autobusowych, nawierzchni chodników. Wykonane będzie też nowe oznakowanie poziome grubowarstwowe z masy chemoutwardzalnej - dodaje naczelnik Jacek Witkowski.Zobacz galerię: Brzozowa z poślizgiem