Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsi radni nowej kadencji są już w gminach Dobrcz i Osielsko

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Kamil Mójta
Najwięcej, bo aż 16 osób, walczy o jeden mandat radnego miasta Bydgoszczy. Są jednak miejsca, w których konkurencji brak.

W Bydgoszczy o jeden mandat radnego ubiega się aż 16 kandydatów, reprezentujących 10 komitetów wyborczych. Do obsadzenia jest , w samorządzie jest 31 miejsc. Natomiast o prezydencki fotel, przypominamy, walczy osiem osób. Najmniej kandydatów zgłosił KWW „Mieszkańcy Razem”, wystawiając jedną, pięcioosobową listę w okręgu nr 6, obejmującego osiedla: Kapuściska, Łęgnowo, Wyżyny, Zimne Wody-Czersko Polskie.
[break]

Pięć pełnych list

Pełne listy we wszystkich okręgach wyborczych przedstawiło pięć wiodących komitetów, które - teoretycznie - mają największe szanse na wprowadzenie do Rady Miasta Bydgoszczy kilku swoich przedstawicieli.
Nazwiska wszystkich radnych w naszym mieście poznamy dopiero po głosowaniu. Natomiast w dwóch ościennych gminach są osoby, które mandat gminnego radnego już mają.
Najbardziej złożona sytuacja jest w gminie Dobrcz. Jak dowiedzieliśmy się w bydgoskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Bydgoszczy, w tej gminie został przedłużony termin zgłaszanie kandydatów na wójta. Na razie jedyną osobą, która zamierza piastować to stanowisko, jest Krzysztof Szala, obecny wójt. Zdaniem komisarza wyborczego jest jeszcze jeden komitet wyborczy, który mógłby zgłosić swojego kandydata na wójta - dlatego też, na ostateczną decyzję w tej sprawie KBW poczeka do piątku, 24 października. Poza tym w Dobrczu dla kilku osób wybory już się skończyły. - Trzech kandydatów z okręgów Kozielec-Włóki-Trzęsacz Stronno oraz Wudzyn, zostało już radnymi
- twierdzi Krzysztof Szala, wójt gminy Dobrcz.

Konkurentów nie było

W gminie Osielsko także jest już dwoje radnych nowej kadencji.
- W okręgu Jarużyn oraz Niwy Wilcze kandydaci zostali radnymi, ponieważ nie mieli konkurentów - wyjaśnia Wojciech Sypniewski, wójt gminy Osielsko.
W samorządzie gminy Osielsko zasiądzie 15 osób, z grona 37 kandydatów. Wszystkie okręgi wyborcze są jednomandatowe. Natomiast o stanowisko wójta ubiega się dwóch kandydatów: Wojciech Sypniewski oraz Marian Łukuć.
W gminie Sicienko, chociaż i ona ma tylko okręgi jednomandatowe, wszyscy kandydaci muszą walczyć o miejsce w samorządzie. Jak nas poinformował Jan Wach, wójt Sicienka, o jedno miejsce walczyć będzie od dwóch do trzech osób. Kandydatów jest bowiem dwa razy więcej niż miejsc w Radzie Gminy.

Kandydatów bez liku

Łatwo nie będzie również tym, którzy chcą sprawować władzę w gminie Biała Błota. Kandydatów na wójta jest aż sześcioro.
- Stu trzech mieszkańców gminy walczy o jeden z piętnastu mandatów radnego - wyjaśnia Katarzyna Kirstein-Piotrowska, wójt gminy Białe Błota i podkreśla, że nie wszystkie okręgi są jednomandatowe. W gminny samorządzie po kilku przedstawicieli Białych Błot i Łochowa.
Kandydaci z gminy Koronowo także będą musieli włożyć dużo pracy, żeby znaleźć się w Radzie Miasta. Liczy ona tylko 21 radnych, a osób starających się o mandat jest cztery razy więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!