Załoga IKS Solino strajkuje i stawia warunki

Od wtorku w Inowrocławskich Kopalniach Soli „Solino”, należących do PKN Orlen, trwa strajk głodowy. Rozpoczęło go ośmiu pracowników, ale wczoraj głodówkę podjęło jeszcze 11 osób. Protest to odpowiedź pracowników na wypowiedzenie układu zbiorowego, obniżenie płac, nakłanianie przez zarząd i kierownictwo spółki IKS Solino do podpisania porozumień, które nie gwarantują zatrudnienia. Najważniejszym postulatem jest jednak odwołanie obecnego zarządu spółki.
[break]

Kierownictwo firmy stosuje wobec pracowników mobbing poprzez zastraszanie, grożenie zwolnieniem z pracy. Dlatego po ośmiu latach odwiesiliśmy zawieszony w 2007 roku strajk głodowy - mówi jeden z głodujących pracowników i jednocześnie wiceprzewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność, Andrzej Dymel.

Wraz z nim jedno z pomieszczeń biurowych w siedzibie firmy okupuje dziesięciu pracowników. Strajkujący śpią na rozłożonych na podłodze materacach. To już trzecia głodówka w IKS Solino. Pierwszą pracownicy podjęli w listopadzie 2006 roku, drugą na przełomie lutego i marca 2007. Trwała ona ponad miesiąc, a zakończyła się zawieszeniem strajku głodowego po podpisaniu porozumienia pomiędzy przedstawicielami związków zawodowych a ministrem skarbu państwa.

- Pracuję w tym zakładzie czterdzieści lat, jestem w wieku przedemerytalnym. Takiej sytuacji jeszcze nie było, żeby pracodawca stosował mobbing wobec pracowników, zastraszając ich, obniżając im wynagrodzenie, średnio każdemu o tysiąc złotych. Pracownikom przydziela się coraz więcej obowiązków za coraz mniejsze pieniądze - mówi Bogdan Świątek, kolejny z uczestników głodówki.

- Jesteśmy spółką strategiczną, co w dzisiejszej sytuacji, gdy widzimy, co wyprawia Putin, nie jest bez znaczenia, a każdy ma gdzieś naszą firmę - nie kryje rozżalenia kolejny z głodujących pracowników i przewodniczący Solidarności 80 - Marek Struzik.
Magazyny paliw nie są mobilne, co potwierdziły kolejne kontrole NIK-u. Żeby wydobyć zmagazynowane w zbiornikach paliwo, trzeba najpierw wtłoczyć do nich solankę i wstrzymać jej dostawy do Anwilu i Ciechu, co wiąże się z zatrzymaniem produkcji w obydwu zakładach. Związkowcy i pracownicy napisali już pismo do premier Ewy Kopacz, wojewody Ewy Mes, prezesa PKN Orlen Jacka Krawca i ministra skarbu państwa, Włodzimierza Karpińskiego.

Na razie Zarząd IKS Solino wydał jedynie oświadczenie do mediów, pod którym podpisała się rzecznik spółki Karolina Sobieraj. Zarząd zapewnia, że od dłuższego czasu zaprasza organizacje związkowe do rozmów w kwestiach dotyczących zarówno sytuacji spółki, jak i pracowników, a o brak dialogu obwinia organizacje związkowe.