Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Western w Białych Błotach

Grażyna Ostropolska
Pościg, rozbite auta, człowiek na masce... Takie sceny rozegrały się krótko przed ciszą wyborczą w Białych Błotach
Pościg, rozbite auta, człowiek na masce... Takie sceny rozegrały się krótko przed ciszą wyborczą w Białych Błotach Sławomir Kowalski
Pierwsza tura kampanii w Białych Błotach należy do najbrutalniejszych w regionie, a na kanwie przedwyborczych wydarzeń z 14 listopada można by nakręcić western.

W gminie huczy od plotek, bo w tle brutalnego scenariusza jawią się osoby publiczne: Marlena Witkowska-Rypina, była radna i kandydatka na wójta Białych Błot, oraz Anna Rywak, sekretarz tej gminy, zaś w pierwszoplanowych rolach kowbojów występują ich życiowi partnerzy: pan Bogdan i pan Sławek.
[break]
Akcja zaczyna się 14 listopada o 19. Do Marleny Witkowskiej-Rypiny dzwonią znajomi z informacjami, że skrzynki pocztowe w Zielonce, Przyłękach, Cielu i Łochowicach zapychane są szkalującymi ją ulotkami. - Powielono w tysiącach egzemplarzy mój wyrok za wykroczenie z 2011, który uległ zatarciu i nikt nie ma go prawa wywlekać. Zawiniłam, zapłaciłam 150 zł grzywny i nie figuruję w rejestrze skazanych, więc ten, kto kolportował ksero mojego wyroku, popełnił przestępstwo - zauważa Rypina. Nie miała wątpliwości, że brudna zagrywka ma ją zdyskredytować, więc próbowała ją przerwać. Pojechała z ulotką na policję, a jej mąż krążył autem po gminie w poszukiwaniu sprawców. - Policjant z Błonia powiedział, że mamy prawo do zatrzymania obywatelskiego osoby złapanej na gorącym uczynku - tłumaczy Rypina. Pan Bogdan namierzył podejrzanych przy ul. Dymnej w Przyłękach.

- Widziałem, jak wychodzą z białego golfa i wtykają do skrzynek kartki. Zobaczyli mnie i natychmiast uciekli, ale zapamiętałem rejestrację - wspomina. Upewnił się, że to co wrzucali do skrzynek było skserowanym wyrokiem żony, zabrał garść ulotek, a o uciekającym „golfie” powiadomił penetrujący okolicę policyjny patrol.

- Dostaliśmy od kolegi syna informację, że golf jedzie w stronę Brzozy. Ruszyliśmy w pościg. Z przodu policjanci na sygnale, ja z synem za nimi - relacjonuje pan Bogdan. Golf zjechał na stację benzynową w Chmielnikach, którą policjanci minęli. - Zablokowałem mu wyjazd, a on cofnął się, taranując bok mojego auta. Syn stanął przed golfem, ale ten ruszył , więc wskoczył mu na maskę, bo inaczej połamaliby mu nogi... Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że w aucie siedzi pan Sławomir, konkubent pani sekretarz gminy Białe Błota - mówi mąż Rypiny...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!