Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pozostała walka o honor i... igrzyska

Sławomir Kabat
Sławomir Kabat
Sławomir Kabat
Na Węgrzech i w Chorwacji trwają mistrzostwa Europy w piłce ręcznej kobiet. Po sukcesach naszych siatkarzy - złoto na mistrzostwach świata, świetnej grze piłkarzy - zwycięstwo z mistrzami świata Niemcami i prowadzenie w grupie w eliminacjach Euro 2016, kibice liczyli na kolejny sukces szczypiornistek.

Podstawy były, bo przed rokiem nasze panie na mistrzostwach świata zajęły 4. miejsce, a brąz zabrały im Dunki. Była więc okazja do rewanżu, tym bardziej, że Polki pokazały charakter i po heroicznej walce w ostatnim meczu grupowym - zwycięstwie nad Rosjankami 29:26 - awansowały do II rundy.

Podopieczne Kima Rasmussena musiały wygrać najbliższe trzy spotkania z rzędu w sobotę z Danią, w poniedziałek z Norwegią (mistrzynie olimpijskie 2008 i 2012) i w środę z Rumunią. Już w pierwszym pojedynku biało-czerwone pogrzebały szansę na walkę o podium, ulegając Dunkom 19:28, choć do 38 minuty na tablicy był remis 12:12.

Niestety, choć apetyty były duże, to po czwartym meczu na mistrzostwach duński trener rozpisuje scenariusz, jak zagrać, by Polki nie zajęły ostatniego miejsca wśród pozostałych na placu boju 12 drużyn.

Nasza ekipa na ME walczyła nie tylko o medale, ale także o bilet na igrzyska w Rio de Janeiro w 2016 roku. Bezpośredni awans uzyska tylko mistrz Starego Kontynentu, pozostałe drużyny będą rywalizowały w turniejach kwalifikacyjnych. Odległa lokata na mistrzostwach Europy wydłuży i utrudni Polkom tę drogę do turnieju olimpijskiego, w którym jeszcze nigdy w historii nie udało im się zagrać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!