O potrzebie ochrony terytorium pieszych, do którego należą również oznakowane przejścia, było w tym roku dość głośno. Zdawało się nawet, że wystarczająco głośno, skoro mówiono w kontekście zmian na korzyść pieszych w Kodeksie drogowym.
Paplanina jednak paplaniną, papier papierem, a życie życiem. Po każdym wypadku na pasach podnoszą się głosy, apelujące o wprowadzenie w tym miejscu sygnalizacji świetlnej.
To broń obosieczna. I tak świateł mamy już w Bydgoszczy w nadmiarze. To one spowalniają ruch samochodów, opóźniają pieszych, w sumie zatem szkodzą wszystkim.
O wiele bardziej potrzebna jest zmiana mentalności i przyzwyczajeń zarówno kierowców, jak i pieszych. Obawiam się jednak, że i tak nie dojdzie do tego nigdy. Duch dżygita, jak mówią na Kaukazie, czyli wojownika, drzemie w wielu z nas.
Pół biedy, jeśli dotyczy to pieszego, który wbiegnie nagle pod auto - to on sam sobie największą szkodę stwarza. Znacznie gorzej, jeśli ów dżygit siedzi za kierownicą.
Przechodząc ulicami Bydgoszczy, obserwuję ostatnio na wielu skrzyżowaniach cichą rywalizację kierowców na zielonej strzałce w prawo: kto przemknie przed potokiem ruszających z chodnika pieszych. Najlepiej tak na styk...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?