Prokurator Wiesław Giełżecki deklarował, że zrobi wszystko, aby 2014 rok zamknąć aktem oskarżenia w megasprawie, jaką prowadzi od trzech lat. Chodzi o śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej, której szefem był bydgoszczanin Tomasz B., pseudonim Kadafi.
[break]
Praca do ostatnich dni roku
Wygląda na to, że prokuraturze się udało, a przynajmniej takie informacje uzyskaliśmy wczoraj. - Praca nad ostateczna wersją aktu oskarżenia trwa do ostatnich chwil. We wtorek wpłynęły wnioski od dwóch oskarżonych w sprawie dobrowolnego poddania się karze. Prokurator prowadzący musiał je na bieżąco oceniać - mówi prokurator Jan Bednarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Rozmiary samego aktu oskarżenia budzą respekt. Objęto nim łącznie 112 osób, które podzielono na dwie grupy. Jeszcze przed rozpatrzeniem dwóch ostatnich wniosków 20 osób wytypowano do dobrowolnego poddania się karze. W tym przypadku sprawa może zakończy się na jednym posiedzeniu sądu. Pozostałe - 92 - zasiądą na ławie oskarżonych bydgoskiego Sądu Okręgowego.
Sąd takiej sali nie ma
Nawet największa sala rozpraw gmachu przy Wałach Jagiellońskich nie jest w stanie pomieścić choćby połowy z nich. Co więc zrobi sąd w tej sytuacji?
- Tak naprawdę dla nas jeszcze tej sprawy nie ma, bo akt oskarżenia nie wpłynął. Rzeczywiście nie dysponujemy tak obszerną salą rozpraw. W takich sytuacjach zwykle sąd zwołuje posiedzenie organizacyjne, na którym ustalane są szczegóły techniczne. Możliwe jest podzielenie oskarżonych na mniejsze grupy. Myślę jednak, że to wszystko będzie wiadomo nie wcześniej niż w marcu - ocenia sędzia Włodzimierz Hilla, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Bydgoszczy.
W śledztwie zgromadzono 113 tomów akt. Przesłuchano kilkuset świadków, w tym koronnego. Zeznania skruszonego gangstera okazało się pomocne w zatrzymaniu jednego z oskarżonych - Adama S., ps. Pluto.
Główny oskarżony ma zarzut kierowania grupą przestępczą, która w latach 2001-2011 miała wprowadzić do obiegu ponad tonę marihuany, amfetaminy i ecstasy o czarnorynkowej wartości 21 mln złotych.
Wśród oskarżonych jest Maciej B., ps. Maciula, któremu postawiono zarzut zabójstwa Kamila Ch. w Tryszczynie w kwietniu 2009 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie