Popisowa lekcja śpiewu

Zaprezentowano na nim część utworów z wydanej właśnie pierwszej płyty szkolnego chóru „Sereno”. W nagraniach uczestniczyli również pracownicy szkoły.
Jak doszło do wydania płyty? To dość niecodzienne wydarzenie w murach szkoły. Niecodzienne
i - jak się okazało podczas koncertu - niezwykłe i wzruszające.
- Dobre pomysły, a za taki uważam wydanie płyty, rodzą się najczęściej ot tak, po prostu - mówi Mirosław Donarski, dyrektor placówki w Łochowie. - Tak było i tym razem, choć impulsem stało się stypendium artystyczne gminy Białe Błota, które chór otrzymał w maju 2014 roku. I udało się - jest niezły materiał, pamiątka oraz taka nowoczesna forma albumu prezentująca i promująca bardzo dobrze rozwijający się chór szkolny - mówi z dumą dyrektor.
Chór „Sereno” powstał we wrześniu 2011 roku pod kierownictwem Izabeli Wiśniewskiej. Na jego pierwszym krążku znalazły się przede wszystkim utwory z ich dotychczasowego dorobku wokalnego. - Na płycie usłyszymy, m.in., „Kto późno wstaje”, „Jam jest dudka”, „Gore gwiazda” i „Kolędę dla nieobecnych”. Od roku 2012 do 30 listopada 2014 roku chór brał udział w Ogólnopolskim Programie Rozwoju Chórów Szkolnych „Śpiewająca Polska”. Ma na swoim koncie sukcesy o zasięgu gminnym, powiatowym oraz wojewódzkim
- opowiada dumna pani dyrygent.
Podczas koncertu zaprezentował się również drugi szkolny chór - „Bambino”, który tworzą dzieci młodszych klas szkoły podstawowej. Obecnie zespół liczy 31 chórzystów. Prowadzony jest przez Agatę Żejmo. Był też czas dla solistów. Na perkusji zagrał, witany jak zawsze owacjami Staś Bugalski, jeden z czterech muzykujących braci. Staś ze swoim starszym bratem Tadeuszem (bass) gra w szkolnym rockowym zespole „Black Diamond”. - Ojciec też brzdąka – przyznaje po koncercie dumny Wojciech Bugalski. - A dzieci uczę tego, aby miały możliwość spędzania czasu w inny sposób niż tylko przed komputerem. I na szczęście wspólnie - my i ta szkoła - się odnaleźliśmy. Perkusja była przede wszystkim dużym wyzwaniem dla nas w domu. Zajmuje połowę pokoju i robi dużo hałasu. Byłoby fajnie, gdyby kiedyś nasi chłopcy stworzyli zespół - marzy tata. - Nie chodzi mi o taki „The Jackson 5”, ale o to, aby potrafili sobie w jakiś sposób czas uprzyjemnić. Takie jam session we własnym składzie.
„Black Diamond”, prowadzony przez Bernarda Pyrzyka, który w dwóch utworach „Alleluja” (Leonard Cohen) oraz „We are the world” (USA for Africa) pojawia się na płycie, wraz z chórem zagrał we wtorek na żywo. Podczas koncertu nie mogło zabraknąć i nauczycieli. Solo zaśpiewały, między innymi, Iwona Chłopecka (wicedyrektorka szkoły), Aleksandra Spica i Agata Żejmo. Na krążku pojawia się w utworze „Kolęda dla nieobecnych” aż jedenastu pracowników szkoły.
- Zawsze marzyłam, aby wystąpić przed większym audytorium niż tylko moja rodzina, ale nigdy nie miałam śmiałości - mówi Iwona Chłopecka, wicedyrektorka szkoły. - W związku z pomysłem na nagranie płyty nadarzyła się wreszcie okazja. Chciałam zrobić uczniom i sobie fajną niespodziankę. Namówiłam też parę koleżanek i się udało. Sam utwór, „Kolędę dla nieobecnych” (z muzyką Zbigniewa Preisnera) zaproponowała Aleksandra Spica, nauczycielka języka angielskiego.
- Dali czadu - ocenia noworoczny koncert Maciej Kulpa, wójt gminy Białe Błota, który pierwszy raz po wyborach miał przyjemność gościć w progach szkoły. - Jestem mile zaskoczony, że tu jest taki potencjał. Nie wiedziałem, że są tu chóry i zespół na takim poziomie. Cała oprawa koncertu była niesamowita. Takie pomysły są niezwykle cenne i należy tę naukę przez sztukę jak najbardziej pielęgnować.