Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolność miała błękitny kolor

Marek Wojciekiewicz
Coraz atrakcyjniejsza oprawa tego typu uroczystości przyciąga wiele osób, które wcześniej nie interesowały się historią
Coraz atrakcyjniejsza oprawa tego typu uroczystości przyciąga wiele osób, które wcześniej nie interesowały się historią Marek Wojciekiewicz
Władze samorządowe i mieszkańcy Świecia złożyli hołd tym, którzy po 148 latach pruskiego zaboru przywrócili nasze miasto do Macierzy.

Minęło 95 lat od dnia, w którym „Błękitna Armia” pod dowództwem generała Józefa Hallera wkroczyła do Świecia. Wykonujący ustalenia Traktatu Wersalskiego hallerczycy pojawili się w Świeciu 25 stycznia 1920 roku.
W kościele pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia NMP odprawiono wtedy mszę w intencji Ojczyzny, później witano żołnierzy na świeckim rynku.
Podobny przebieg miały niedzielne uroczystości poświęcone 95. rocznicy tamtych wydarzeń. Obchody rozpoczęły się od mszy świętej odprawionej w tym samym kościele. Później złożono kwiaty pod pomnikiem Sokołów i Serca Jezusowego.
Dalszy ciąg patriotycznej uroczystości odbywał się na Dużym Rynku. Przybyli tam ułani z Jeździeckiego Klubu Sportowego „Czarna Podkowa-Gródek”, których przywitał chlebem i solą burmistrz Tadeusz Pogoda. - W połowie XVIII wieku Polska była tak słaba, że sąsiednie mocarstwa, Niemcy, Austria i Rosja, postanowiły włączyć ją w swoje granice - przypomniał w swoim wystąpieniu Tadeusz Pogoda, burmistrz. - Mieszkańcy Świecia i okolic już w 1772 roku zostali włączeni w granice państwa pruskiego. Ta niewola trwała aż 148 lat. Musieliśmy czekać do Traktatu Wersalskiego, kiedy zapadła decyzja, by tę część włączyć w granicę państwa polskiego. Dlatego tak istotne jest, byśmy sobie uświadomili, jak ważna jest wolność, jak ważna jest niepodległość i byśmy tak postępowali, by nasza wolność nigdy nie była zagrożona.
Organizatorami tegorocznych obchodów byli Klub Miłośników Historii KaMuH i Izba Regionalna Ziemi Świeckiej przy wsparciu Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Świeciu.
Warto przypomnieć, że „Błękitna Armia” w swoim najlepszym okresie liczyła ponad 100 tysięcy doskonale wyszkolonych i uzbrojonych żołnierzy. Ich pojawienie się w Świeciu kończyło 148-letni okres zaboru pruskiego. Uniknięto w ten sposób niechybnego rozlewu krwi, bo Organizacja Wojskowa Pomorza, na wypadek niepomyślnych dla Polski decyzji konferencji pokojowej w Wersalu, przygotowywała się do wybuchu powstania przeciwko niemieckiemu zaborcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!