Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolność a wyspa jadowitych węży

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Dariusz Bloch
Polacy wreszcie powinni czuć się wolni! Po pierwsze dlatego, że mogą wziąć ślub tam, gdzie będą chcieli. Urzędnikom nic do tego. Zgodnie z prawem, będą musieli udać się za parą młodą w wybrane miejsce - nawet jeśli będzie na bezludnej wyspie pełnej krokodyli, pająków i jadowitych węży! Pracownikom USC wróżę, że ceremonie ślubne będą od dziś coraz ciekawsze.

Po drugie, Polak może nadać oryginalne imię swojemu dziecku - warunek jest jeden: imię nie możne nikogo obrażać. Trochę dzieciakom współczuję, bo fantazja rodziców bywa nieokiełznana, a ja nie chciałabym mieć na imię np. Antenka lub Dipolek...

Dająca poczucie wolności jest również zawartość nowego dowodu osobistego. W niczym nie przypomina swoich poprzedników.

CZYTAJ TEŻ: Dowód bez adresu, ślub na łonie natury i dziecko z oryginalnym imieniem - w życie wchodzą zmiany w urzędach

Te najstarsze dokumenty zawierały nie tylko adresy zameldowania stałego, ale i adresy pobytu czasowego oraz liczbę dzieci. Nie tylko własnych, ale również tych cudzych, pozostających na wychowaniu.

Przed nami już ostatnia zmiana - niebawem nie trzeba się będzie meldować na stałe. I wtedy, tak naprawdę, zamieszkamy w Europie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!