Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla radnego Jasiakiewicza ZIT to pole do uprawiania polityki - ocenia ratusz

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Tak było rok temu - podpisanie porozumienia ZIT w pałacu w Ostromecku. Na zdjęciu prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski oraz prezydent Torunia Michał Zaleski
Tak było rok temu - podpisanie porozumienia ZIT w pałacu w Ostromecku. Na zdjęciu prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski oraz prezydent Torunia Michał Zaleski Tomasz Czachorowski
- Nieprzypadkowo prezydent Torunia blokuje porozumienie ZIT - nie chodzi mu wcale o pieniądze - uważa radny Roman Jasiakiewicz.

- Według nieoficjalnych informacji planowane są prace na rzecz tworzenia metropolii. Metropoliami z mocy prawa mają być miasta, które są siedzibami ZIT i jego liderami. Blokada ZIT przez Toruń i dążenie do formuły stowarzyszenia nie jest więc przypadkowa. Tu nie chodzi o pieniądze - napisał na swoim oficjalnym profilu na Facebooku Roman Jasiakiewcz.
[break]

Ratusz odpowiada

To wystarczyło, by wywołać lawinę komentarzy. Informacje przekazane przez radnego wyraźnie zirytowały bydgoski ratusz. - Prezydent Bruski traktuje porozumienie ZIT wyłącznie jako narzędzie pozyskania środków europejskich dla miasta, radny Jasiakiewicz jako pole do uprawiania polityki. Jako pierwszy kilkanaście lat temu, będąc prezydentem podpisał deklarację, uznającą równoważność obu miast. Jak zwykle przy swoich „newsach” nie podaje źródła informacji. Według naszej wiedzy w żadnym z resortów prace nad ustawą metropolitalną nie są prowadzone. Od kilkunastu lat wszystkie tego typu inicjatywy (na przykład na Śląsku) okazały się nieskuteczne. Niewątpliwie w przypadku tworzenia metropolii, Bydgoszcz, z oczywistych względów, będzie liderem - uważa Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta miasta.

Jednym głosem

W podobnym tonie wypowiada się rzecznik prezydenta Torunia. - Żadne informacje z ministerstwa, dotyczące metropolii, do nas nie dotarły, a tylko do takich moglibyśmy się odnieść - zauważa Aleksandra Iżycka.
Wraca też do zeszłotygodniowego głosowania na posiedzeniu Zarządu ZIT, w czasie którego prezydent Michał Zaleski zerwał rozmowy w sprawie porozumienia ZIT. Tyle że - jak zapewnia - prezydent nie chciał rozmawiać tego dnia, a nie - w ogóle.

- Piątkowe głosowanie na wniosek prezydenta Rafała Bruskiego dotyczyło kontynuowania prac nad porozumieniem w tym dniu. Prezydent Torunia zagłosował przeciw kontynuacji prac w dniu spotkania (27 marca), notabene w drugiej godzinie trwania dyskusji, nieprzynoszącej efektów. Należy podkreślić, że od początku rozmów o ZIT prezydent Torunia był i nadal jest zwolennikiem rozmów i merytorycznej dyskusji - zapewnia rzecznik. - Uważa jednak, że tylko forma stowarzyszenia gwarantuje utrzymanie wszystkich uzgodnień i ustaleń, które były podstawą zawarcia porozumienia w kwietniu 2014 roku - stwierdza Aleksandra Iżycka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!