MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obrońca Damiana S. z ulicy Nakielskiej chce zmiany kwalifikacji makabrycznej zbrodni

Jarosław Jakubowski
Damian S. za miesiąc może usłyszeć, ile żąda dla niego prokurator. Wczoraj wysłuchał zeznań policjantów.
Damian S. za miesiąc może usłyszeć, ile żąda dla niego prokurator. Wczoraj wysłuchał zeznań policjantów.
Oskarżony o brutalne zabójstwo 67-letniej Elżbiety D. miał ją okraść kilka dni przed zbrodnią. Wczoraj w tej sprawie przesłuchano policjantów.

Drobny chłopak w szarym dresie przykuśtykał skuty na rękach i nogach w asyście policjantów. Nikt by nie pomyślał, że takie chuchro może komukolwiek zrobić coś złego. A jednak. 23-latek stanął przed sądem oskarżony o najcięższą zbrodnię - zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, połączone z rozbojem.
[break]

Interwencja i po niej...

Na wczorajszą rozprawę w bydgoskim Sądzie Okręgowym wezwano dwóch policjantów, którzy brali udział w interwencji w kamienicy przy Nakielskiej 94 sześć dni przed zabójstwem Elżbiety D. Kobieta zgłosiła kradzież we własnym mieszkaniu.

- Zgłaszająca stwierdziła, że sprawcą jest prawdopodobnie jej sąsiad Damian S. Podała nazwisko sąsiadki, która miała widzieć go wchodzącego i wychodzącego z jej mieszkania - mówił jeden z funkcjonariuszy.

Z tego wyjazdu obaj policjanci sporządzili niezależnie od siebie notatki służbowe. Okazuje się, że są między nimi różnice. Złodziej miał wynieść z mieszkania pani Elżbiety sygnet o wartości 4,8 tys. złotych oraz gotówkę w walucie euro. Jeden policjant zanotował, że było to 2,5 tys. euro, a drugi - że 2 tys. euro.

Adwokat mec. Maciej Kapusta próbował ustalić, skąd ta rozbieżność. - Nie pamiętam, jaką kwotę wymieniła zgłaszająca. Być może któryś z nas się pomylił - zeznał policjant.
Dla obrony sprawa jest istotna. - Znaczyłoby to bowiem, że oskarżony dokonał kradzieży sześć dni wcześniej, co wiąże się ze zmianą kwalifikacji czynu - uważa mec. Kapusta.
Sąd na następnej rozprawie w maju chce przesłuchać sąsiadkę, która w dniu kradzieży miała widzieć Damiana S. Potem mają być wygłoszone mowy końcowe.

Elżbieta D. przed śmiercią skarżyła się na złe relacje z Damianem S. Zimą poprzedzającą tragiczne zdarzenia chłopak miał powybijać jej szyby w mieszkaniu. Był to odwet za wcześniejsze zgłoszenie kradzieży. Córka zamordowanej, Jolanta W., która występuje jako oskarżycielka posiłkowa, twierdzi wręcz, że jej matka mogłaby żyć do dziś, gdyby Damian S. został w porę zatrzymany. - Namawiałam ją do zmiany mieszkania, bo nie może być tak, żeby groził jej 21-letni wówczas chłopak. Pytałam policjantów, co się musi stać, żeby coś z nim zrobili... - mówiła Jolanta W. podczas jednej z wcześniejszych rozpraw.

Chciał „tylko” pogadać

Co zrobili policjanci po zgłoszeniu kradzieży przez Elżbietę D.? - Udaliśmy się do mieszkania Damiana S., ale go nie zastaliśmy. Przejechaliśmy się też po Miedzyniu. Nie znaleźliśmy go. Pouczyliśmy panią Elżbietę, że może zgłosić sprawę w komisariacie. Odpowiedziała, że tego nie zrobi, bo i tak jej nikt nie uwierzy - stwierdził przesłuchiwany wczoraj policjant.
Niecały tydzień później, 22 kwietnia 2014 roku Elżbieta D. już nie żyła. Według prokuratury tego dnia wieczorem Damian S. zapukał do jej drzwi, kobieta go wpuściła. Wtedy młody mężczyzna uderzeniem powalił kobietę. Zamordował ją, zadając liczne ciosy nożem, drewnianą kłodą oraz dusząc rękoma. Po dokonaniu tej makabrycznej zbrodni, napastnik miał zabrać z mieszkania ofiary dwie złote obrączki, trzy pierścionki, srebrny zegarek oraz 10 paczek papierosów i pieniądze w kwocie 1200 euro. Wziął też stojak z nożami. Pojechał taksówką na Dworzec PKP Bydgoszcz Główna, wsiadł do pierwszego lepszego pociągu. Tam został zatrzymany przez policję.

Damian S. przyznał się do zabójstwa. Twierdzi jednak, że szedł do sąsiadki tylko po to, żeby pogadać. - Przepraszam, nie chciałem, nie wiem, co wtedy we mnie wstąpiło - powiedział w trakcie wizji lokalnej, w czasie której beznamiętnie pokazał, jak pozbawił życia Elżbietę D.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!