Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po osiemnastu godzinach mężczyzna poddał się i uwolnił 2-letniego syna Olka [WIDEO]

Jarosław Jakubowski
Szaleniec ze StromejSzaleniec ze Stromej
Szaleniec ze StromejSzaleniec ze Stromej Jarosław Pruss
W poniedziałek około godziny 14 zakończył się horror mieszkańców ulicy Stromej w Bydgoszczy. 34-letni Roman J., który zabarykadował się z 2-letnim synem, oddał się w ręce policji. Dziecku nic nie jest.

Mijała 13 godzina horroru. Ulicę, na której leżały rozbite sprzęty z mieszkania, policja zamknęła z obu stron. Strażacy rozłożyli pod oknami trzy dmuchane materace, tzw. skokochrony. W pobliżu ustawiono wysuwaną drabinę.

Zapadła decyzja o odłączeniu budynku od gazu, prądu i wody. Pojawili się antyterroryści. Wreszcie około godziny 14 strażacy odsunęli skokochrony i podstawili dwie drabiny pod okna. Pod wejście podjechała karetka pogotowia.

Po chwili z kamienicy wybiegła matka niosąca 2-letniego Olka...

Więcej o rodzinnym dramacie przy ul. Stromej we wtorkowym wydaniu Expressu Bydgoskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo