Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do końca czerwca niepełnosprawni muszą wymienić stare karty parkingowe

Maria Warda
Pani Felicja Urbańska, aby załatwić kartę parkingową inwalidy, przeszła drogę przez mękę
Pani Felicja Urbańska, aby załatwić kartę parkingową inwalidy, przeszła drogę przez mękę Maria Warda
Wchodząca w życie ustawa mści się na mieszkańcach powiatu żnińskiego, ponieważ samorząd nie powołał do życia Powiatowego Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności.

Na przykładzie 81-letniej Felicji Urbańskiej łatwo można zrozumieć, iż starający się o nową kartę parkingową mieszkańcy powiatu żnińskiego, przechodzą prawdziwą drogę przez mękę.

- Jestem po operacji kręgosłupa - mówi Felicja Urbańska, mieszkająca w podżnińskich Bożejewiczkach.

- Mogę przemieszczać się tylko dzięki samochodowi. Bez niego byłabym zamknięta w czterech ścianach. Aby spełnić nowe wymagania, pojechałam do wydziału komunikacji żnińskiego starostwa, gdzie według starych zasad wydawano karty. Wysłali mnie do Mogilna do Powiatowego Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności, bo w naszym powiecie taka instytucja nie istnieje. Okazało się, że musiałam pofatygować się aż trzy razy. Komisja musiała stwierdzić, że jestem inwalidką, chociaż to już było orzeczone, dostałam druki, musiałam je wypełnić, dostarczyć zdjęcie, zapłacić 21 złotych. Następnie musiałam jechać po odbiór karty. Wszystko, ja inwalidka, musiałam załatwiać osobiście. To cała wyprawa, jakby Żnina nie było stać na utworzenie swojej instytucji.

Nasza rozmówczyni zastanawia się, jak dają sobie radę osoby, które starają się o orzeczenie o niepełnosprawności, a nie mają własnych samochodów.

Zbigniew Jaszczuk, starosta żniński uważa, że osób ubiegających się o kartę postojową dla inwalidy nie jest dużo. - Sprawdziłem, to jest zaledwie ponad 60 osób, skala problemu jest więc niewielka.

Starosta uważa, iż w naszym powiecie nie opłaca się tworzyć Powiatowego Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności. Innego zdania są ci, których problem dotyczy.

- Tu nie chodzi tylko o osoby ubiegające się o karty postojowe, ale o samo orzecznictwo - mówi pani Joanna, mieszkanka powiatu żnińskiego. - Mam niepełnosprawne dziecko, musiałam wynajmować kierowcę, aby mnie zawiózł do Mogilna, bo tam inaczej się nie dojedzie. To jest po prostu wstyd, aby naszego powiatu nie było stać, na tak ważną instytucję, która przecież ponad 20 lat temu była w mieście.

- Jeśli chodzi o karty parkingowe dla mieszkańców powiatu żnińskiego to od początku roku do końca kwietnia wydaliśmy 62 karty - informuje Magdalena Jańczak- Konopa, kierująca mogileńskim zespołem. - Orzeczeń o niepełnosprawności mieszkańców powiatu żnińskiego w 2014 roku wydaliśmy 1489, w tej liczbie było 322 dzieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!