Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rośnie ratuszowa flota

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Ratusz chce kupić także dwie małe żaglówki klasy Optymist. Ale nie dla urzędników...
Ratusz chce kupić także dwie małe żaglówki klasy Optymist. Ale nie dla urzędników... Dariusz Bloch
Ratusz ogłosił właśnie przetarg na zakup... dwóch łódek klasy Optymist i pontonu z silnikiem. Ale to nie urzędnicy będą na nich pływać.

[break]
Ogłoszone właśnie przetargi nie są pierwszymi tego rodzaju. Ratusz namiętnie kupuje... sprzęt pływający. Obecnie szuka, m.in., pontonu z silnikiem. Według urzędniczych oczekiwań ma on mieć minimalną długość 3,8 metra, podłogę z aluminiowych paneli, być sterowny kierownicą z systemem przekładni, a silnik ma mieć moc 20 koni mechanicznych. Waga to maksymalnie 90 kg.

Optymisty to niewielkie żaglówki. Według ratusza, mają m.in. spełniać warunki Międzynarodowej Federacji ISAF, a zwycięzca przetargu ma dostarczyć także wózki do ich przewożenia.

To niejedyne w ostatnim czasie przetargi tego rodzaju. Niedawno Urząd Miasta szukał... kajaka, spełniającego wymagania olimpijskie. W ostatnich latach miasto kupiło w sumie kilkanaście kajaków, łodzi wioślarskich, smoczych łodzi.

Pytanie jest banalne - po co ratuszowi jednostki pływające?
- Należy przypomnieć sobie wydarzenia, dotyczące dwóch bydgoskich klubów sportowych, których zadłużenie stało się przyczyną ich upadku - wyjaśnia Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta miasta. - W wyniku likwidacji zagrożona została także ciągłość szkolenia sportowego w wielu dyscyplinach, ponieważ na obiektach pojawili się komornicy, zabezpieczający interesy podmiotów, wobec których kluby miały jakiekolwiek zobowiązania. Chcąc uniknąć w przyszłości takich sytuacji, miasto postanowiło, że wspierając bydgoski sport będzie kupowało sprzęt służący do procesu szkolenia, ale będzie także pozostawało jego właścicielem.

Jak mówi rzecznik, ratusz użycza sprzęt praktycznie wszystkim klubom uczestniczącym w rywalizacji sportowej, za wiodące uznając jednak osiągnięcia i faktyczne potrzeby. Sprzęt dostają, m.in. WTS Astoria Bydgoszcz, UKS Kopernik, CWZS Zawisza Stowarzyszenie Kajakowe oraz Klub Sportowy Zjednoczeni. Kluby nie mogą pożyczać sprzętu komu innemu, ponoszą koszty utrzymania go, a w przypadku uszkodzeń - także koniecznych napraw.
Przy okazji zapytaliśmy o walory sportowe pontonu. Odpowiedź Marty Stachowiak brzmi: - Ponton z silnikiem stanowi zabezpieczenie specjalistycznych zajęć treningowych, organizowanych przez kluby kajakowe. Ułatwia transport sprzętu, np. na miejsce zgrupowania sportowego. Ponadto można go przewozić, np. busem, bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!