Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla bydgoskich uczniów - szkoła przetrwania bez ziewania

Redakcja
"Akademia bezpieczeństwa" zafascynowała najmłodszych. Oniemieli na widok mundurów, broni, samochodów, psa
"Akademia bezpieczeństwa" zafascynowała najmłodszych. Oniemieli na widok mundurów, broni, samochodów, psa Dariusz Bloch
"Agatki" pilnują dzieci na przejściu, nauczyciele w szkole, rodzice w domu, a to i tak może być za mało. Na kłopoty "Akademia bezpieczeństwa".

[break]
Nauki nigdy nie za wiele, zwłaszcza prowadzonej w tak przemyślany sposób. Od kilku dni w Leśnym Parku Kultury i Wypoczynku trwają zajęcia w ramach akcji "Akademia bezpieczeństwa, bezpieczna droga do szkoły". Cenna wiedza dotrze do ponad tysiąca uczniów klas I-III. Do reszty instruktorzy przyjdą sami, prosto do szkolnych klas.

Ratują bez wahania

Lekcje w Myślęcinku przypominają zieloną szkołę. Na każdej lekcji jest ok. 200 dzieciaków. Są zafascynowane mundurami, bronią, specjalistycznymi samochodami. Te, które aktualnie się nie uczą, gromadzą się przy ognisku, reszta podzielonych na grupy maluchów wędruje od stoiska do stoiska. W jednym czekali ludzie ze Straży Ochrony Kolei, w kolejnym - Żandarmeria Wojskowa, specjaliści z WORD-u, z Maltańskiej Służby Medycznej - oczywiście z fantomami.

PRZECZYTAJ:Profilaktyka kończy się w domu

- Dzieci nie mają oporów przed udzielaniem pierwszej pomocy. Są fenomenalne - mówi st. insp. Zbigniew Białkowski, koordynator programów profilaktycznych ze Straży Miejskiej w Bydgoszczy. - Podczas gdy dorośli zasłaniają się niewiedzą lub obawą przed pogorszeniem stanu chorego, najmłodsi bez cienia wątpliwości zabierają się do rzeczy, pytają tylko, co, jak zrobić i spontanicznie działają. Budujące jest także to, że dzieci doskonale wiedzą, jak zachowywać się, a raczej czego nie robić w kontaktach z obcymi ludźmi - stwierdza Zbigniew Białkowski. - Dobra metodą nauki jest prezentowanie filmików. Mamy materiał o dziecku, które idzie chodnikiem i jest zaczepiane przez nieznajomego kierowcę samochodu. Gdy pytam dzieci, czy bohater prezentacji powinien wsiąść do auta z tym obcym panem, rozlega się chóralne "nie". Tu jest pełne zrozumienie niebezpieczeństwa. Gorzej, gdy rodzice czy opiekunowie swoją postawą burzą porządek rzeczy. Jeden z uczestników naszych zajęć wspomniał, że razem z mamą i z tatą przebiegał przez przejście na czerwonym świetle. Cały nasz wysiłek pójdzie na marne, jeśli dorośli nie dadzą swoim pociechom dobrego przykładu.

Zaufanie do munduru

Specjaliści przestrzegali dzieci przed otwieraniem drzwi do mieszkania obcej osobie. - Wszyscy byliśmy zgodni, że nie należy tego robić pod żadnym pozorem - mówi inspektor. - Sytuacja zmieniała się diametralnie, gdy maluch zobaczył przez wizjer strażaka, policjanta, albo księdza. Wiele dzieciaków już przekręcałoby zamek, bo są to profesje wielkiego zaufania społecznego. Przypomniałem maluchom, że na bal przebierańców też ubierają rozmaite kostiumy i że dorośli również mogą się przebierać za kogoś, kim wcale nie są.

Profilaktycy przez cały rok bombardują dzieci tego typu pożyteczną wiedzą. Od stycznia strażnicy miejscy i współpracujący z nimi ratownicy medyczni, policja, wspomniana Maltańska Służba Medyczna zorganizowali ok. tysiąca pogadanek, projekcji, zajęć w plenerze.

Mandaty w szkole

Mundurowi od początku roku szkolnego intensywnie monitorują okolice szkół. W pierwszym półroczu 2015 roku bydgoska straż miejska przeprowadziła 1824 kontrole szkół.

Na ich terenie wylegitymowano 19 osób postronnych. Stwierdzono 10 przypadków spożywania alkoholu na boiskach przez osoby z zewnątrz. Skończyło się to nałożeniem 18 mandatów. Z kolei nad bezpieczeństwem dzieci na przejściach dla pieszych czuwają tzw. agatki. Można je spotkać przy 30 szkołach podstawowych i jednym gimnazjum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!