Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mniej znaków na Fordońskiej, Grunwaldzkiej i Toruńskiej. Na Jana Pawła pojedziemy szybciej

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Ulicą Jana Pawła II na wysokości lotniska będzie niebawem można jeździć szybciej
Ulicą Jana Pawła II na wysokości lotniska będzie niebawem można jeździć szybciej Filip Kowalkowski
Kierowców czekają zmiany - głównie mają polegać na mniejszej liczbie ograniczeń prędkości i zakazów wyprzedzania. Znaków na drogach jest za dużo - to wniosek z zakończonego właśnie rządowego przeglądu oznakowania na drogach Bydgoszczy.

[break]
Wczoraj podsumowano trwającą trzy ostatnie miesiące akcję kontrolowania znaków w Bydgoszczy i powiecie bydgoskim. Jej przeprowadzenie zlecił Paweł Olszewski, podsekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury, a koordynatorem był bydgoski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych i Autostrad.

- Sprawdzono w sumie 260 kilometrów dróg w obie strony, czyli 520 kilometrów - mówi Paweł Olszewski. - Zgłoszonych uwag do przeglądu oznakowania było w sumie 478. Już teraz można powiedzieć, że będziemy zmniejszać liczbę znaków B-25, czyli zakazu wyprzedzania, oraz znaków ograniczających prędkość...

Nielogiczne...

Podczas prac skontrolowano oznakowanie w sumie 140 km dróg krajowych, 40 km dróg krajowych przebiegających przez Bydgoszcz, 40 km dróg wojewódzkich oraz 40 km dróg gminnych i powiatowych.

Jak stwierdził Paweł Olszewski, w wielu miejscach oznakowanie, mimo że jest zgodne z obowiązującym stanem prawnym, nie zawsze jest zgodne z logiką. - Będziemy uzgadniać oznakowanie na drogach krajowych oraz to w miastach - stwierdził wiceminister.

Co to oznacza w praktyce? Ano to, że jest już pewne - droga Jana Pawła II na wysokości lotniska będzie szybsza - zniknie tam ograniczenie prędkości do 50 km/h. - Dzisiaj nie ma uzasadnienia to, żeby w tym miejscu takie ograniczenie utrzymywać - stwierdził wiceminister.

Aż zarosły drzewami...

W samej Bydgoszczy sprawdzono oznakowania na ulicach Koronowskiej, Fordońskiej, Jana Pawła II, Grunwaldzkiej i Wyszyńskiego. - To drogi krajowe, będące w naszym zarządzie - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Oznakowanie będziemy weryfikować, ale dotyczy to głównie znaków, które są nieczytelne, na przykład zarośnięte drzewami. W wielu przypadkach rzeczywiście oznakowanie się powtarza, bo przy drogach dwujezdniowych stosujemy je po jednej i drugiej stronie - mimo że w Polsce obowiązuje ruch prawostronny. Zgodnie z przepisami więc znaki powinny stać jedynie po prawej stronie drogi. Ale takie rozwiązanie stosujemy z uwagi na bezpieczeństwo kierowców.

- Przez weekend jeździłem ulicą Fordońską i widziałem kilka stłuczek, które na prostej drodze nie powinny mieć miejsca - mówił wczoraj podczas prezentacji efektów programu Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy. - Myślę, że dość istotną rolę odgrywa w tym wszystkim liczba reklam, które przykuwają wzrok kierowców. To rzeczywiście stwarza realne zagrożenie i wymaga uregulowania.

Precz z reklamami

Z prawie 500 propozycji zmian oznakowania najczęściej - oprócz znaków ograniczenia prędkości oraz zakazu wyprzedzania - pojawia się właśnie problem nadmiaru reklam przy drogach. - Mam nadzieję, że nowa ustawa krajobrazowa pozwoli nam uporządkować ten problem - mówił Rafał Bruski.

Samorządy muszą...

Inne problemy wymagające interwencji drogowców to wymiana barierek w niektórych miejscach na dłuższe, usunięcie znaków ostrzegawczych, znajdujących się tuż przed sygnalizacją świetlną na obszarze zabudowanym, oraz usuwanie dublujących się znaków.

Wiceminister infrastruktury zapowiedział także wczoraj rewolucyjne zmiany w prawie, które... do uporządkowania znaków zmuszą samorządy.

- To zmiany ustawowe - mówił Paweł Olszewski. - Po przygotowaniu wytycznych samorządy będą musiały wprowadzić zmiany na swoich drogach. Pakiet tych zmian zostanie przygotowany w ciągu miesiąca.

Oczywiście parlament najprawdopodobniej nie zdąży się nimi zająć w tej kadencji, ale dokumenty będą w ministerstwie gotowe, a prace będą kontynuowane.

Miliony na drogi

Także wczoraj na autostradzie A1 na odcinku od Czerniewic do Kowala Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy wprowadziła pilotażowy program dostosowania oznakowania autostradowego do standardów europejskich. Węzły drogowe Ciechocinek, Włocławek Północ, Włocławek Zachód i Kowal otrzymały już numerację i nowe nazewnictwo. Zmiana nazw węzłów autostradowych na Toruń Północ (obecnie Turzno), Toruń Wschód (obecnie Lubicz) będzie możliwa po zawarciu porozumienia z koncesjonariuszem - GTC.

Tymczasem wczoraj zarząd województwa przedstawił sejmikowi projekt planu spójności komunikacyjnej regionu. To jeden z wymaganych przez Komisję Europejską dokumentów programowych, związanych z wykorzystaniem środków pomocowych perspektywy 2014-2020. Z puli tej m.in. ponad 100 milionów euro przeznaczono na modernizację i przebudowę dróg wojewódzkich na odcinkach poza głównymi miastami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!