Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PiS: - Rząd nie może być cyrkiem objazdowym

hw
Wyjazdowe posiedzenie rządu w Bydgoszczy
Wyjazdowe posiedzenie rządu w Bydgoszczy Tomasz Czachorowski
Przedstawiciele opozycyjnej partii zaprezentowali we wtorek satyryczny happening, krytykując premier za to, że organizuje wyjazdowe posiedzenia rządu we wszystkich dużych miastach po kolei.

We wtorek rano na parkingu przy ul. Szymanowskiego, koło budynku Biblioteki Głównej UKW, zaparkowano dostawczą półciężarówkę. Obok niej stanął radny Rafał Piasecki, który wyjaśniał, że właśnie zabiera w trasę objazdową stylowe włoskie meble, francuskie stoły á la Ludwik XVI oraz holenderskie kwiaty.

Polskie firmy i kapitał

- Obecny rząd lubi włoski styl, więc szkoda, że pani premier nie przyjechała do nas pendolino. Mówię to oczywiście z sarkazmem, bo chciałbym, żeby na miejscu zagranicznych firm znalazły się polskie spółki z polskim kapitałem - oświadczył radny Rafał Piasecki, szef kampanii wyborczej radnego Łukasza Schreibera. - Myślę, że bez różnicy, czy posiedzenia rządu odbywałyby się w Bydgoszczy, Krakowie, Wrocławiu czy Tucholi, wszędzie znajdzie się jakaś sala, znajdą się jakieś meble. Nie trzeba ich wozić. Młode pokolenie polityków nie przywiązuje już takiej uwagi do wyglądu.

Radny Łukasz Schreiber, kandydat do Sejmu, twierdzi, że takie gospodarskie wizyty mają sens w trakcie kadencji, a nie na jej zakończenie.

- Wyjazdowe posiedzenia rządu przed wyborami parlamentarnymi mają wyłącznie znaczenie propagandowe - uważa radny Łukasz Schreiber. - Platforma Obywatelska w czasie kilku ostatnich lat nie dotrzymała żadnych obietnic. Ostatnią sprawą jest tworzenie Zarządu Dorzecza Wisły w Bydgoszczy.

Program bez Bydgoszczy

Radny PiS zauważył, że w programie obrad Rady Ministrów nie było żadnego punktu, który byłby bezpośrednio związany z Bydgoszczą.

- To posiedzenie mogłoby odbywać się w każdym innym mieście - uważa kandydat PiS. - Poza tym pani premier mówiła o finansowaniu rządowego programu rozwoju czytelnictwa. Jest to dla mnie bardzo bliska sprawa, ale wolałbym, żeby pani premier wspomniała o tym, że książki są obciążone podatkiem VAT i zapowiedziała zniesienie tej daniny. Myślę, że ta szopka powinna się już skończyć, rząd nie jest przecież cyrkiem objazdowym.

Radny Łukasz Schreiber obiecuje, że PiS takich tournee nie będzie organizowało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!