Pokażmy w końcu, że mieliśmy zamek

[break]
Radny Pastuszewski zwrócił się do władz Bydgoszczy o utworzenie nowej miejskiej instytucji kultury. „Byłaby to stała Ekspozycja Grodu Bydgoszcz-Muzeum Archeologiczne przy ul. Grodzkiej-Przy Zamczysku” - pisze radny. Główną atrakcją miałyby być pozostałości bydgoskiego grodziska i fragment zamku.

„Część ul. Grodzkiej z towarzyszącymi jej placami i skwerami mogłaby zostać zabudowana nowoczesną ekspozycją pod gołym niebem, której towarzyszyłby stały budynek Muzeum Archeologicznego, prowadzącego badania nad zasobami archeologicznymi miasta” - zachęca pomysłodawca.

PRZECZYTAJ:To, co Prusacy zniszczyli, teraz bydgoszczanom trudno odbudować

Wcześniej ideę utworzenia rezerwatu archeologicznego w tym miejscu zgłaszało Muzeum Okręgowe. Miasto wyliczyło, że potrzeba na to 29 milionów złotych. Jak pisze w odpowiedzi na interpelację radnego Pastuszewskiego wiceprezydent Iwona Waszkiewicz, miasto nie ma takiej kwoty, a perspektywa finansowa 2014-2020 nie przewiduje tworzenia nowych instytucji kultury.

- Nowe Muzeum Archeologiczne w Bydgoszczy jest potrzebne. Obecnie sporo pamiątek po grodzisku i zamku bydgoskim znajduje się w Instytucie Archeologii UMK w Toruniu - mówi bydgoski archeolog Wojciech Siwiak.