[CAMERIMAGE] Złote Żaby rozdane. 23. edycja festiwalu przeszła do historii

[break]
Gościem Camerimage był wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. - Jesteśmy dumni z tego, że to właśnie w Polsce mamy tak znany na świecie festiwal, poświęcony sztuce autorów zdjęć filmowych - stwierdził. Jak podkreślił, jest to przykład oddolnej inicjatywy, czyjejś kreatywności i dobrego pomysłu. - Jest to niezależny festiwal, a przy tym promuje Polskę na świecie. Z tych powodów będziemy go popierać. Ogłosił przy okazji, że rząd planuje w najbliższym czasie rozpocząć wielki projekt filmowy, który będzie promował polską tożsamość i polską historię. Wkrótce ma zostać ogłoszony konkurs na tę megaprodukcję, a rząd ma się postarać o niezależne jej sfinansowanie.

Galę zamknięcia festiwalu poprowadziła Hanna Lis. Pełen profesjonalizm, aczkolwiek miała duże problemy ze swoją kreacją, która wyraźnie jej przeszkadzała, owijając się wokół nóg.

Owacjami na stojąco honorowano twórców, którym wręczano nagrody festiwalu. Wyraźnie wzruszony był Ed Lachman, odbierając Złotą Żabę za zdjęcia do filmu „Carol”.

PRZECZYTAJ:10. Muza i prezes od proszku

- Tę nagrodę dedykuję swojej ekipie i reżyserowi Toddowi Haynesowi. Chciałem pogratulować również pozostałym operatorom, którzy mieli swoje filmy w konkursie, inspirujecie mnie swoją twórczością. Nigdy nie spodziewałem się, że otrzymam tę nagrodę. Tak naprawdę cały czas jestem jeszcze uczniem kina. Coś przekazuję innym, ale jeszcze więcej od nich czerpię. Wierzę, że wrócę tu jeszcze nieraz jako członek jury albo choćby jako widz - powiedział Ed Lachman.

Srebrną Żabę w konkursie głównym zdobył film „Barany. Islandzka opowieść”. Brązową Żabę jury tegorocznego festiwalu przyznało niezwykle przejmującemu węgierskiemu obrazowi „Syn Szawła”.

W konkursie filmów polskich zwyciężyło „Letnie przesilenie”. - Festiwal to wspaniałe zestawienie niezwykłych ludzi. Goście, autorzy startujący w konkursach i publiczność to doborowe towarzystwo. Nie ma nic ważniejszego niż w takim towarzystwie się znaleźć - powiedział Jerzy Zieliński, autor zdjęć do tego filmu, odbierając nagrodę wraz z reżyserem Michałem Rogalskim.

Nagroda specjalna za całokształt twórczości trafiła do Chrisa Mengesa, autora zdjęć do takich filmów jak chociażby „Misja” czy „Pola śmierci”. - Jestem dyslektykiem, zawsze trudno mi było pisać, a kino dało mi szansę wyrażania siebie w obrazie. Z przyjemnością i zaszczytem dzielę się tą pasją z innymi. Dlatego mogę powiedzieć, że kocham kino, kocham to, co robię, kocham Camerimage i kocham żaby - stwierdził Chris Menges. Młodym twórcom radził: - Znajdźcie swój głos, pokazujcie swoje historie, łamcie wszystkie zasady i bądźcie wolni.

Tak naprawdę cały czas jestem jeszcze uczniem kina. Coś przekazuję innym, ale więcej od nich czerpię. - Ed Lachman

Do terrorystycznych zamachów we Francji w ubiegłym tygodniu nawiązali natomiast autorzy filmu „Muhammad. The Messenger of God”, operator Vittorio Storaro i reżyser Madżid Madżidi, którzy odebrali nagrodę specjalną dla wybitnego duetu tworców filmowych. - Ten film opowiada o Mahomecie. Chciałem w nim przedstawić islam zupełnie inny niż ten, który tak źle jest dziś pokazywany. W obliczu tego, co dzieje się we Francji czy Bejrucie, o tej religii mówi się tylko z wrogością. Ale ludzie, którzy dokonują tych strasznych rzeczy powołując się na islam, nie mają z nim nic wspólnego. To religia pokoju i miłości - powiedział Madżid Madżidi.

Marek Żydowicz, dyrektor Camerimage, zamykając tegoroczny festiwal stwierdził: - W czasach zagrożenia terroryzmem ważne jest, aby głos zabrali ludzie kultury, którzy ze względu na swoją wrażliwość są ludźmi pokoju. Podziękował także prezydentom Bydgoszczy i Torunia oraz marszałkowi województwa. - Cieszę się, że dostrzegacie i doceniacie Camerimage. To inspiruje i daje nadzieję, że w przyszłych latach będziemy mogli jeszcze bardziej rozwinąć skrzydła.

PRZECZYTAJ:I po Camerimage. Gościem ostatniego dnia festiwalu był prof. Piotr Gliński

Podczas tegorocznego festiwalu wręczono osiem nagród specjalnych. Otrzymali je: Chris Menges (za całokształt), Mażdżid Mażidi i Vittorio Storraro, Martin Coppen (wideoklipy), Walter Murch (montaż), Frank Spotnitz (producent), Sandy Powell (kostiumolożka), Eve Stewart (scenografka) i Marcel Łoziński (dokument).

Warto wiedzieć: Złote Żaby

Nagrody Camerimage przyznano w 11 konkursach:

głównym - „Carol” ; filmów polskich - „Letnie przesilenie” ; etiud studenckich - Złota Kijanka - „Ameryka”, zdj. Bartosz Bieniek; pełnometrażowych filmów dokumentalnych - „Scena ciszy” (zdj. Lars Skree); krótkometrażowych filmów dokumentalnych - „A Tale of Love, Madness and Death” (zdj. Mijael Bustos); debiutów reżyserskich - „ Perfect Obedience” ; debiutów operatorskich - „Song My Brothers Taught Me; filmów 3D „Love”; wideoklipów - „Kendrick Lamar Alright”, pilotów telewizyjnych - „ Dom grozy: Night Work) oraz spotów reklamowych „Fundusze Europejskie w Kadrze” - „Lubuskie - Zatrzymaj Słońce”.