Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Handel w estetycznym wydaniu

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Szersze przejścia między stoiskami na placu Piastowskim przypadły do gustu nie tylko kupującym, ale również samym handlowcom.
Szersze przejścia między stoiskami na placu Piastowskim przypadły do gustu nie tylko kupującym, ale również samym handlowcom. Tomasz Czachorowski
Od początku kwietnia targowiskiem przy placu Piastowskim zarządza stowarzyszenie złożone głównie z kupców. Zmiany na lepsze już są widoczne.

[break]
Zmiany widać nie tylko dlatego, że po raz pierwszy od wielu lat zadbano o to, by kupującym udzielił się świąteczny nastrój. Są udekorowane choinki, ozdoby przy wejściach, wkrótce pojawi się baner ze świątecznymi życzeniami dla klientów.

- Udało nam się ogarnąć śmietniki, wyremontowaliśmy to miejsce, zrobiliśmy porządek na targowisku. Są wreszcie tablice informacyjne wokół niego, umyliśmy wszystkie osłony poliwęglanowe, bo wszystko już na nich kwitło - przez 15 lat nikt z tym nic nie robił - mówi Sławomir Tomaszewski, szef Stowarzyszenia Bydgoska Tradycja Bazarowa.

PRZECZYTAJ:Dobry „piar” na targu

- Ale najważniejsze jest poszerzenie alejek, dotychczas były szerokie na 1,5 metra, teraz mają 3 metry. Jak było mnóstwo ludzi, to traciło się klientów przez to, że było za ciasno, ludzie nie mogli przejść z wózkiem. Teraz oferujemy większy komfort kupującym i dużą poprawę kupcom - uważa Jerzy Mickuś, administrator targowiska.

Stowarzyszenie rozważa też organizację w kolejnych latach jarmarków, co współgra z naszymi oczekiwaniami. - Michał Sztybel, UMB

- Pracujemy nad projektem zmian, przygotowujemy szczegółową ankietę wśród handlujących, nie tylko członków stowarzyszenia. Ankieta da nam (trafi również do ratusza), odpowiedź na wiele szczegółowych pytań. Chcemy wiedzieć, między innymi, jak kupcy widzą przyszłość targowiska, jakich zmian oczekują, czy wiążą z nim swoją biznesową przyszłość, czy byliby skłonni angażować się również finansowo w zmiany - wylicza Sławomir Tomaszewski.

Ratusz chwali

- Współpracę ze Stowarzyszeniem Bydgoska Tradycja Bazarowa oceniamy pozytywnie. Widzimy duże zaangażowanie oraz chęć poprawy estetyki tego miejsca - mówi Michał Sztybel, doradca prezydenta Bydgoszczy. - Uzgadniane było z nami wiele przedsięwzięć. Zmiany są konsultowane m.in. z miejskim plastykiem. Wyremontowany został też ze środków miasta szalet (elewacje) oraz zmieniono jego oznakowanie na bardziej estetyczne. Uporządkowano też ustawienie części straganów. Po raz pierwszy z inicjatywy zarządcy na targowisku pojawiły się elementy świątecznego wystroju. Przygotowywane są zmiany dotyczące estetyki reklam. Stowarzyszenie rozważa też organizację w kolejnych latach jarmarków, co również współgra z naszymi oczekiwaniami. Będziemy też współpracować przy kolejnych pomysłach takich jak wymiana straganów czy nawierzchni.

Powoli stajemy na nogi

- Jesteśmy bardzo nastawieni na zmiany, powoli staniemy na nogi. Dzięki temu powstrzymamy myślenie o przeniesieniu targowiska. W innym miejscu nie będzie ono miało sensu. Jeśli będziemy pokazywać, że dobrze się dzieje, nikt nas stąd nie wyrzuci - uważa Jerzy Mickuś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!