Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ambitne plany budowy multipleksu zostały na papierze i starej, zniszczonej tablicy informacyjnej

Redakcja
Tablica na os. Tatrzańskim wprowadza mieszkańców w błąd. Ratusz zapewnia, że niebawem zostanie usunięta, lub wykorzystana w innym celu
Tablica na os. Tatrzańskim wprowadza mieszkańców w błąd. Ratusz zapewnia, że niebawem zostanie usunięta, lub wykorzystana w innym celu Dariusz Bloch
Miało być pięć sal kinowych, restauracje i filia Urzędu Miasta. Po City Point Fordon pozostała jedynie szpetna tablica, przypominająca o nieudanej inwestycji.

[break]
- Od wielu lat tablica przy skrzyżowaniu Pelplińskiej i Orląt Lwowskich informuje, że w 2013 roku zostanie tu otwarty wielki wielofunkcyjny kompleks. Mamy rok 2016, a nawet koparki nie widać, nie mówiąc o przecinaniu wstęgi. Czy tablica musi dalej tu tkwić i denerwować mieszkańców Fordonu? - pyta nasz Czytelnik.

Ambitny projekt

Duża, biała tablica stoi w miejscu, gdzie zaplanowano budowę City Point Fordon. W kompleksie o powierzchni 12 tys. metrów kwadratowych miało powstać pięć sal kinowych, scena teatralna, klub muzyczny, restauracje, fitness club, sklepy, a także filia ratusza. W 2010 roku ówczesny prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz zapewniał, że obiekt wart 80-90 mln zł zostanie otwarty już w 2012 roku.

Zaniechany plan

Ambitnych planów, niestety, nie udało się zrealizować. - Z inwestorem, który był zainteresowany budową kompleksu została utworzona w 2010 roku spółka celowa. Ostatecznie jednak, po analizie rynku, firma TUP SA uznała przedsięwzięcie za niecelowe, mimo znacznego wsparcia miasta. Spółka została więc rozwiązana za zgodą radnych w 2013 roku. - mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.

PRZECZYTAJ:To leży, a to (Po)jedzie

Bydgoski ratusz w ciągu niespełna czterech lat na funkcjonowanie spółki przeznaczył 178 tysięcy złotych. - Z tej kwoty opłacane były koszty administracyjne, np. obsługa księgowa, prace studialno-projektowe i analizy rynku. Nie były wypłacane wynagrodzenia dla zarządu, ponieważ spółka nie miała pracowników. Teren jest nadal własnością miasta - podsumowuje Stachowiak.

Co dalej?

Ratusz jest otwarty na współpracę z inwestorami, którzy chcieliby wzbogacić ofertę kulturalną Fordonu.

- Na razie żaden podmiot nie wyraził zainteresowania - przyznaje Stachowiak. - W najbliższych dniach przeanalizujemy możliwość wykorzystania konstrukcji baneru na inny cel lub zostanie on usunięty - kończy.

Urzędnicy nie podjęli decyzji, czy w Fordonie powstanie filia ratusza. Mieszkańcy osiedla chcą, aby - wzorem Zielonych Arkad - powstała ona w jednym z centrów handlowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty