Jak donosi AiP, pierwszy wybuch miał miejsce o godz. 8 rano na stanowisku odpraw pasażerów linii lotniczych American Airlines na brukselskim lotnisku Zaventem. Drugi wybuch miał miejsce na jednej ze stacji metra oddalonej 400 metrów od kwatery głównej Unii Europejskiej.
Zobacz galerię: Zmachy bombowe w Paryżu. Wśród rannych są Polacy
Liczba ofiar śmiertelnych szacowana jest już na 34. Kilkadziesiąt zostało rannych. Wśród nich znalazło się dwóch obywateli Polski. Przemysław Wipler z partii KORWiN poinformował, że na lotnisku w chwili zamachów przebywał lider ugrupowania - Janusz Korwin-Mikke.
Władze potwierdziły, że eksplozje to wynik zamachów samobójczych radykalnych islamistów związanych z PI. Ataki miały miejsce dzień po tym, jak belgijski minister spraw wewnętrznych ostrzegał przed taką groźbą po piątkowym aresztowaniu jednego z podejrzanych o listopadowy zamach w Paryżu Salaha Abdeslama.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak NAPRAWDĘ wyglądają przedramiona 68-letniej Kwaśniewskiej! Tego nie da się ukryć
- Ojciec dziecka Tomaszewskiej nie spełnia się w nowej roli? "Już jest przestraszony"
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]