Czarna majówka potwierdziła, że na drogach naszego regionu jest niebezpiecznie

Kujawsko-pomorscy policjanci, podobnie jak ich koledzy w całej Polsce, przez długi weekend prowadzili wzmożone działania na drogach.

Akcję „Bezpieczny weekend” mundurowi rozpoczęli w piątek, a zakończyli we wtorek. - Majowy weekend charakteryzuje się zwiększonym natężeniem ruchu pojazdów i pieszych, dlatego na drogach zawsze pojawia się większa liczba patroli. Policjanci korzystali z oznakowanych radiowozów oraz nieoznakowanych, wyposażonych w wideorejestratory - tłumaczy Kamila Ogonowska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Mimo że dane z regionów wciąż spływają i są niepełne, wiemy już, że wypadków w Polsce było więcej niż podczas zeszłorocznej majówki.

Wstępny bilans mówi o 340 wypadkach, w których zginęło 28 osób, a ponad 400 zostało rannych. Mundurowi złapali także 1200 kierowców jadących na podwójnym gazie. Dla porównania - podczas ubiegłorocznego weekendu majowego doszło do 310 wypadków, śmierć w nich poniosło 30 osób, a 408 zostało rannych. Liczba nietrzeźwych kierowców była bardzo zbliżona - 1233.

Policjanci z Kujawsko-Pomorskiego także mieli więcej pracy niż rok temu. Przez pięć dni na drogach naszego województwa doszło do 16 wypadków, w których zginęły 3 osoby, a 19 zostało rannych. Funkcjonariusze odnotowali także 289 kolizji. Rok temu w majówkę na drogach w regionie także doszło do 16 wypadków drogowych, ale zginęły w nich dwie osoby. Mniej było także osób rannych - 17. Kolizji także było dużo mniej - 199. W zeszłym roku policjanci zatrzymali 83 kierujących pod wpływem alkoholu. W tę majówkę liczba zatrzymanych pijanych kierujących była zatrważająca. Policjanci wyeliminowali aż 102 osoby, które wsiadły za kółko po spożyciu trunków.

To właśnie procenty przy przyczyną najtragiczniejszego wypadku w regionie. W poniedziałek pijana 37-latka (około 1,5 promila) usiadła za kółko peugeota . Na odcinku drogi pomiędzy Klockiem a Białą w gminie Tuchola uderzyła w słup. Pojazd dachował, a dwoje pasażerów (59-letnia kobieta i 60-letni mężczyzna) zginęło na miejscu.

Wczoraj od razu po zakończeniu akcji „Bezpieczny weekend”, policjanci przystąpili do kolejnych działań o kryptonimie „Trzeźwy kierujący”. Od wczesnych godzin rannych w całym województwie mundurowi kontrolowali trzeźwość kierujących, by wyeliminować z ruchu pijanych.

Apelujemy o rozsądek. Nietrzeźwi kierowcy stanowią jedno z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa. - Kamila Ogonowska

169 policjantów w ciągu kilku godzin skontrolowało aż 17.487 kierujących. Niestety, znaleźli się wśród nich tacy, którzy pili alkohol, a mimo to wsiedli za kółko. - Policjanci nie pozwolili na dalszą jazdę aż 28 nietrzeźwym kierowcom. Zatrzymali ponadto 19 praw jazdy i 38 dowodów rejestracyjnych - mówi o efektach akcji Kamila Ogonowska. - Apelujemy o rozsądek. Nietrzeźwi kierowcy stanowią jedno z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, a przecież wszystkim powinno na nim zależeć, aby nie dochodziło do tragedii, jakich wciąż jesteśmy świadkami.

2014 i 2015: Niewielka poprawa

Rok 2015 był na drogach w regionie bezpieczniejszy niż rok 2014. W wypadkach zginęło o 26 osób mniej.

W ubiegłym roku w całym kraju doszło do 32.967 wypadków drogowych, w których zginęło 2938 osób. W porównaniu z wcześniejszym - 2014 rokiem - odnotowano więc nieznaczną poprawę. Wtedy na drogach doszło do 34.970 wypadków, a śmierć poniosły w nich 3202 osoby.

Z policyjnych statystyk wynika, że miniony rok był bezpieczniejszy także na drogach w naszym województwie. W roku 2014 w regionie doszło do 1044 wypadków, odnotowano 179 zabitych i 1112 rannych. W zeszłym roku wypadków było nieco mniej - 1008. Dużo mniej osób zginęło na drogach - 153, ale więcej było rannych - 1135.

Kujawsko-Pomorskie wciąż jest jednym z liderów w niechlubnym wskaźniku liczby ofiar na 100 wypadków. W 2015 roku średnio w kraju w stu wypadkach zginęło 8,9 osoby, a w regionie aż 15,2. Gorzej było tylko na Podlasiu (średnia 17,1 ofiary).