Boleń z Brdy na majówce z łódką [RYBA SEZONU]

Na niedzielną wyprawę do Łochowa przygotowałem dwa zestawy. Pierwszym z nich była wklejanka o długości 2,4 m i ciężarze wyrzutowym 1,5-7 g z kołowrotkiem wielkości 1000. Jako linki głównej użyłem 0,06 mm plecionki. Końcowym zestawem był trok z ołowianym ciężarkiem w kształcie pałeczki, ważący 6 g. Natomiast 1,2 m trok z żyłki przyponowej o średnicy 0,12 mm był na końcu zaopatrzony w hak muchowy nr 12 i 2,5 cm twister. Drugim zestawem było 2,7 m wędzisko klasy jaź-kleń o ciężarze wyrzutowym 3-18 g, kołowrotek wielkości 1000 i żyłka o średnicy 0,20 mm. Za przynętę posłużył 4-gramowy wirujący ogonek.

Ryby łowiłem, brodząc w woderach wzdłuż brzegu kanału. Za każdym razem dokładnie obławiałem łowisko i potem przemieszczałem się co kilkanaście metrów w jego dolny odcinek. Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, jakie towarzyszyły podczas wędkowania, metodą bocznego troka złowiłem dwa okonie. Drugi zestaw okazał się „zabójczy” na szczupaka 40 cm i 27 cm jazia. Wszystkie ryby po pomiarach i sesji zdjęciowej wróciły do swojego siedliska.

Tradycyjnie prezentujemy wędkarza, który może pochwalić się medalowym okazem ryby. Spinningując z łodzi 2 maja na rozlewisku miejskiego odcinka Brdy Jarosław Hałas złowił o godz. 8.05, po 5-minutowym holu, bolenia ważącego 5,17 kg (norma Złotego Medalu PZW została przekroczona o 0,17 kg) o długości 81 centymetrów. Za przynętę posłużył 10-centymetrowy tonący slider marki Salmo. Oprócz tego, w skład zestawu, wchodziło 2,75 m wędzisko „Dragon Express” - c.w. 15-40g, kołowrotek „Dragon Fishmaker II 1135i” i plecionka „Team Dragon” o średnicy 0,16 mm. Po pomiarach i sesji zdjęciowej, ryba wróciła do swego siedliska. Za ten wyczyn przyznajemy 222,3 punktów (172,3 w klasyfikacji PZW plus 50 za wypuszczenie ryby do wody) w klasyfikacji Ryby Drapieżnej.