Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bilet nowego pasażera, czyli podróż bydgoskim tramwajem i autobusem za pół ceny

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Tomasz Czachorowski
Bydgoski ratusz chce zachęcić nowych pasażerów do podróżowania komunikacją miejską i planuje, by osoby, które w ostatnich 2 latach nie korzystały z sieciówek, w sierpniu mogły je kupić za pół ceny. Decyzję podejmą radni.

Bilet nowego pasażera uprawniał będzie do jazdy po mieście autobusami i tramwajami wszystkich linii dziennych i nocnych w granicach I strefy, czyli bez komunikacji podmiejskiej. Normalny bilet miesięczny sieciowy kosztować będzie 45 złotych, a ulgowy 22,50 zł.

- Po raz pierwszy to rozwiązanie zastosowaliśmy w ubiegłym roku. I sprawdziło się. Promocyjny bilet kupiło wówczas 786 pasażerów, z tego grona około 100 osób pozostało z nami i do dziś podróżuje komunikacją miejską - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Z biletu nowego pasażera będą mogły skorzystać wyłącznie osoby, które w ciągu ostatnich dwóch lat, licząc od 1 sierpnia, nie kupowały biletów miesięcznych. Sprzedaż w systemie Bydgoskiej Karty Miejskiej odbywać się będzie tylko w kasach ZDMiKP przy ulicy Toruńskiej 174a, bo musimy sprawdzić, czy dany pasażer jest uprawniony do zakupu.

Jak dowiedzieliśmy się w ratuszu, decyzję o wprowadzeniu promocji muszą jeszcze zaakceptować bydgoscy radni. Nastąpić to ma na najbliższej sesji.

Latem ruch na bydgoskich ulicach spada o około 30 procent.

- Wakacje w szkołach i urlopy sprawiają, że mniej osób jeździ tramwajami i autobusami. Stąd właśnie pomysł na tę promocję - twierdzi Krzysztof Kosiedowski. - Poza tym chcemy przekonać bydgoszczan, a w szczególności mieszkańców Fordonu, do korzystania na stałe z komunikacji miejskiej. Z chwilą uruchomienia w styczniu linii tramwajowej do największej bydgoskiej dzielnicy liczba przewozów wzrosła z 300 tys. do 320-340 tys. Z naszych wyliczeń wynika, że około 7 tys. pasażerów miesięcznie okazjonalnie jeździ tramwajami, warto więc o nich powalczyć.

A co z osobami, którzy regularnie kupują bilety sieciowe?

- Te osoby muszę przeprosić - mówi Krzysztof Kosiedowski. - Niestety, obecnie nie dysponujemy takim budżetem, aby zrobić ukłon także w ich stronę, ale nie wykluczam, że w przyszłości może to się zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!