Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tam pomagają bezdomnym psom. Spacery z niechcianymi pupilami to prawdziwy hit

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Wiele osób zgłasza się do bydgoskiego Schroniska dla Zwierząt i zabiera Bezdomne psy na spacery. Małgorzata Borowik-Górna zagląda tu bardzo często. Przechadzka z czworonogami sprawia jej radość, psiakom, jak widać, też.
Wiele osób zgłasza się do bydgoskiego Schroniska dla Zwierząt i zabiera Bezdomne psy na spacery. Małgorzata Borowik-Górna zagląda tu bardzo często. Przechadzka z czworonogami sprawia jej radość, psiakom, jak widać, też. Tomasz Czachorowski
Tego w najśmielszych marzeniach nie spodziewali się pracownicy bydgoskiego Schroniska dla Zwierząt. Pomysł spacerów z bezdomnym psem okazał się strzałem w dziesiątkę. Chętnych jest tak wielu, że w weekendy i dni świąteczne konieczne są zapisy.

- Inspiracją dla nas był „Bieg na sześć łap”, podczas którego mieszkańcy mogli wybrać się w określonym terminie z naszymi podopiecznymi na spacer wyznaczoną trasą lub po prostu pobiec nią - mówi Izabella Szolginia, dyrektor Schroniska dla Zwierząt w Bydgoszczy. - Z tej formy regularnie, co miesiąc korzystało około 150 osób.

Nasze psy biorą też udział w takich akcjach jak dog trekkingi. Mieliśmy ostatnio nawet Bieg z Braille’m, w którym uczestniczyły też dzieci niedowidzące i niewidome wraz z opiekunami. Wszyscy byli zachwyceni, więc postanowiliśmy pójść krok dalej. Zgodnie z polskim prawem ten, kto opiekuje się psem, za niego odpowiada, więc to dało nam furtkę, by osoby pełnoletnie mogły zabierać nasze czworonogi na spacery.

Spacery z bezdomnymi psami. Zgłoszenia mailem

Ku zaskoczeniu pracowników schroniska, pomysł tak bardzo spodobał się bydgoszczanom, że na „Spacery z bezdomniakiem” w dni wolne od pracy trzeba się wcześniej zapisać.

Cieszymy się bardzo, bo od dłuższego czasu dzięki tej akcji, zwiększyła się liczba adopcji psów. - Izabella Szolginia

- W weekendy i święta mamy mniejszą obsadę kadrową i dlatego musieliśmy wprowadzić takie rozwiązanie - mówi Izabella Szolginia. - Osoby pełnoletnie, bo takim tylko wydajemy psy, które deklarują chęć spaceru w dni wolne, powinny przesłać nam zgłoszenie do piątku do godz. 12. Najlepiej wysłać maila pod adresem [email protected]. z tytułem: „Spacer sobota lub niedziela”. W weekendy odbywają się one w dwóch turach, w godz. 14-16 i 16-18. Na spacer z pieskiem ze schroniska można też się wybrać w dni powszednie w godz. 10-18. W tym przypadku nie są konieczne zapisy. Choć mamy wybiegi dla czworonogów, to bezpośredni kontakt psa z człowiekiem na spacerze jest okazją do socjalizacji zwierzęcia, a często skutkuje stałą adopcją. Dzięki spacerom nasze psy są spokojne i zrelaksowane. W tygodniu wszystkie mają okazję wyjść na spacer. Niektóre nawet po kilka razy!

PRZECZYTAJ:Przechadzki ze smyczą w ręku [KOMENTARZ]

W dni wolne z takiej formy spędzania czasu wolnego korzysta średnio około 50 osób.

- Są to zarówno ludzie młodzi, rodziny z dziećmi, ale i seniorzy - twierdzi dyrektor schroniska. - To fenomenalna sprawa! Nawet trudno mi wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje. Nasze schronisko jest miejscem magicznym, może w tym tkwi tajemnica sukcesu. Cieszymy się bardzo, bo od dłuższego czasu, dzięki tej akcji, zwiększyła się liczba adopcji.

Są osoby, które co tydzień do nas wracają i chcą wybrać się na spacer z tym samym psem, ale czasem okazuje się, że ich pupil znalazł już nowy dom. Bywają łzy, ale i zrozumienie, że to dobrze, że pies ma stały dom. I na spacer idzie inny... Co piękne, między ludźmi a zwierzętami nawiązuje się wyjątkowa więź. Aż miło popatrzeć.

Każda osoba dorosła, która zabiera na spacer psa ze schroniska, musi podpisać krótkotrwałą umowę adopcyjną. Powinna też pamiętać, że w czasie, gdy opiekuje się psem, ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez czworonoga. Schronisko udostępnia smycze, ale jeśli ktoś ma własną, to może ją ze sobą ją zabrać.

Spacery z bezdomnymi psami. Kilka wskazówek

Nie wszystkie psy uczestniczą jednak w spacerach.

- Musimy dokonywać wyboru. Psy agresywne zawsze pozostają na terenie schroniska, ze względów bezpieczeństwa - podkreśla Izabella Szolginia, dyrektor schroniska. - Oczywiście w trakcie spacerów możliwe jest podawanie zwierzętom (wyłącznie psich) smakołyków, ale wcześniej należy to uzgodnić z pielęgniarzem, by nie zaszkodzić psu. Jeśli podczas spaceru dojdzie do jakichś nagłych zdarzeń, to rzecz jasna, po odprowadzeniu psa należy powiadomić o tym pracownika schroniska.

Za każdym razem instruujemy też spacerowiczów, jak powinni zachować się podczas takich przechadzek. Poza tym na Facebooku oraz naszej stronie internetowej www.schronisko.org.pl zamieściliśmy szczegółowy regulamin i apelujemy, aby wcześniej się z nim zapoznać. Jeśli towarzyszą nam dzieci, to prosimy, aby maluchy nie tuliły psa, nie obejmowały go za szyję, klepały albo głaskały, gdy zwierzę wyraźnie się odsuwa. Niektóre czworonogi tego po prostu nie znoszą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!