Wyżyny: Ma być winda. Czy zaczną się schody? [BYDGOSKI BUDŻET OBYWATELSKI]

Zakończył się etap zgłaszania przez mieszkańców i osiedlowych społeczników, radnych, propozycji modernizacji swoich osiedli za pieniądze z tzw. Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego (to już piąta edycja tego programu). Każdy bydgoszczanin mógł zgłosić nie więcej niż 3 propozycje projektów. To istotna zmiana w porównaniu do ubiegłorocznych zasad BBO, według których jedna osoba mogła zgłaszać tylko jeden projekt. We wrześniu miasto zweryfikuje i oceni podane propozycje, a w październiku ludzie zagłosują na swoje pomysły.

Wyżyny, bo tej części miasta dziś się przyglądamy, podobnie jak przed rokiem, będą miały do wykorzystania prawie 500 tysięcy złotych. Z edycji 2015 w kasie osiedla pozostało jedynie 800 złotych, ale zrealizowane zostało tylko jedno zadanie, mimo że rada pozytywnie opiniowała więcej punktów.

- Rada Miasta wybrała propozycję budowy pieszo-jezdni ul. Złotowskiej (koszt 456093 zł), choć zgłoszeń było więcej , kto wie, czy nie ważniejszych- mówi Piotr Kozłowski, przewodniczący Rady Osiela Wyżyny. Jego zdaniem, pieniądze z BBO powinny być przeznaczane na inwestycje, które ułatwią życie większości mieszkańców, np. zadbanie o oświetlenienie, czy inne naprawdę pilne zadania. Przypomina, że budowę ulicy od podstaw można finansować z innych programów.

PRZECZYTAJ:Kładka, ale z windą [DZIELNICOWYM OKIEM]

- Próbowaliśmy zmobilizować mieszkańców, by zainteresowali się także innymi punktami z naszej listy, ale nie udało się ich przekonać. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej - mówi przewodniczący.

Wyżyny zgłosiły kilkanaście propozycji do puli Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Na liście są m.in. budowa parkingu na terenach zielonych naprzeciwko sklepu Aldi pomiędzy blokami Bohaterów Kragujewca 5, a 7 (koszt 50 tys. zł), zaprojektowanie i budowa ulicy Człuchowskiej - drogi dojazdowej do domów (koszt 450 tys. zł), wykonanie ciągu pieszo- -jezdnego przy . Dunikowskiego 9: utwardzenie terenu, ustawienie znaków drogowych, uzupełnienie lamp ulicznych (koszt 60 tys. zł)

Wyżyniacy myślą też o budowie progów zwalniających przy Zespole Szkół nr 26 (koszt 6 tys. zł), o postawieniu latarni na ulicy Z. Nałkowskiej 7/Ogrody 26 (22 tys. zł), o wymianie asfaltu na ul. Jaru Czynu Społecznego, o kynoparku - róg ul. bpa .M. Kozala i ul. Glinki oraz wybiegu dla psów na polanie przy ulicach: Grzymały-Siedleckiego i Staffa, obok orlika (koszt kynoparku prawie 49 tys., koszt wybiegu dla psów - 35 tys.).

Druga największą co do wartości inwestycją, zaraz po budowie drogi przy Człuchowskiej, byłby poważny remont kładki przy ul. Wojska Polskiego (koszt ponad 480 tys. zł), który także znalazł się na liście inwestycji wyczekiwanych przez mieszkańców. Kto wie, czy ta zmiana nie przyniosłaby korzyści największej grupie mieszkańców.

Kładka ma dla wyżyniaków znaczenie strategiczne. Założenie jest takie, by wybudować windę osobową w miejscu jednego biegu schodów, między kładką a przystankami tramwajowymi w dwóch przeciwnych kierunkach, połączonymi przejściem dla pieszych. Przejścia mają być bez sygnalizacji świetlnej z oznakowaniem oraz z sygnalizacją świetlną wzbudzaną automatycznie (tramwaj) ze szlabanami.

Hasło winda elektryzuje wielu wiekowych mieszkańców Wyżyn. - Sam bym chętnie na taką propozycję zagłosował - mówi pan Marian z ulicy Magnuszewskiej. - Dla starego człowieka niewielkie zakupy są sporym ciężarem, a puste wydawałoby się przejście dla pieszych, to tak naprawdę jedna wielka niewiadoma. Mam zaćmę w jednym oku, ledwo co widzę na drugie. Mnie winda pasuje i bezpieczne przejścia też, bo tu u nas cuda się dzieją na Wojska Polskiego...