- Kiedy widzę tyle dzieci, oczy robią się duże, a serce się raduje - stwierdził na powitanie prezes klubu Piotr Florek.
W lipcu na bezpłatne zajęcia na Glinki stawiło się 210 dzieci, a od 2012 roku w treningach brało udział około 800 milusińskich.
- Treningi są fajne, można miło spędzić czas. A poza tym jest fajna zabawa - stwierdzili zgodnie mali chłopcy, którzy byli bohaterami 10-minutowego filmu podsumowującego tegoroczne zajęcia.
W kinie nie zabrakło podziękowań dla sponsorów i partnerów. W spotkaniu udział wzięli też przedstawicieli miasta i prezesi Spółdzielni Mieszkaniowych.
- To właśnie Wakacje z Chemikiem spowodowały, że kilka lat temu utworzyła się grupa chłopców, która w tym roku wygrała nieoficjalne mistrzostwa Polski rocznika 2007 podczas turnieju Deichmanna i w nagrodę pojedzie do Monachium na mecz Ligi Mistrzów i spotkanie z Robertem Lewandowskim - przypomniał prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.
Ta drużyna, prowadzona przez trenera Michała Stankiewicza, została nagrodzona specjalnie również w czwartek.
Chemik na koniec 5. edycji na jednym z portali społecznościowych zamieścił konkurs na najlepsze zdjęcie, które otrzyma najwięcej polubień.
Wygrał Franciszek Szubarga (prawie 300 lajków) przed Szymonem Gapskim i Michałem Niemcem. Wszyscy otrzymali oficjalne plecaki reprezentacji Polski wraz z gadżetami. Zobacz galerię: Chemik Bydgoszcz pięknie docenił dzieciaki i trenerów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce