Dobre jest też to, że narzędziem badania opinii publicznej będą ankiety. Ludzkość odpowiadając anonimowo i, co ważniejsze, pisemnie na pytania jest zwykle bardziej szczera. Oczywiście, pomijam tu te osoby, które w ramach tzw. zwały, wypisywać będą różne durnoty.
Jedyną rzeczą, która mnie drażni jest kompletny brak wiedzy. Nie określono jeszcze ile ostatecznie otrzymamy pieniędzy, ile będzie musiało dorzucić miasto i jakie konkursy ogłosi marszałek.
PRZECZYTAJ:Bydgoszczanie mogą zgłaszać pomysły rewitalizacyjne
Zatem, istnieje duże prawdopodobieństwo, że wiele pomysłów odpadnie, bo nie spełni podstawowego kryterium, czyli nie będzie pasowało do dziedzin, które wskaże województwo.
I tak oto twórcza praca mieszkańców znowu trafi do kosza. Tak jak wtedy, kiedy tworzono Bydgoski Pakt dla Kultury - przypomnę, że powstało wówczas kilkaset pomysłów, które spisano. Ile zostało zrealizowanych?
Nie pierwszy to niestety raz urząd pyta ludzi o coś niezwykle wirtualnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"