Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internetowy „sprzedawca” wpadł w ręce policjantów. Oferował towar, którego zwykle nie miał

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
123rf
Policjanci z Włocławka przedstawili 50 zarzutów 26-latkowi, który oferował przez internet towar. Pozyskiwał od zamawiających pieniądze, po czym „znikał”. Za ten proceder grozi kara do 8 lat więzienia.

Włocławscy policjanci od pewnego czasu otrzymywali informacje, że jeden z mieszkańców Włocławka prawdopodobnie zajmuje się przestępczością internetową.

- Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą ustalili, kto w nielegalny sposób korzysta z wirtualnej sieci - mówi Lidia Popielińska z Zespół Komunikacji Społecznej KMP we Włocławku. - Autor cytatu

Przeczytaj także: Oszust internetowy wpadł z towarem [zobacz zdjęcia]

- Okazało się, że jest nim 26-letni włocławianin. Mężczyzna oferował na serwisach ogłoszeniowych sprzęt elektroniczny, którego najczęściej wcale nie posiadał. Czasem zdarzało się, że dysponując tylko pojedynczo przedmiotem, po zakupie go przez kilka osób, tylko jednemu z „wybrańców” wysyłał zamówioną rzecz. Z resztą osób, tuż po dokonanej przez nich wpłacie na konto bankowe, mężczyzna urywał kontakt.

26-latek głównie wystawiał na sprzedaż telefony komórkowe o wartości 1500-2000 zł. Ich cenę ustalał tak, żeby była ona dla potencjalnego klienta atrakcyjna, ale niepodejrzanie niska. Zebrany przez mundurowych materiał pozwolił na przedstawienie mężczyźnie 50 zarzutów dokonania oszustwa na rzecz innych osób. Teraz sprawa zajmie się sąd. Mężczyźnie może grozić do 8 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!