Dwudziestolatek z Szubina posiadał narkotyki. Zażył je, a potem wsiadł za kółko

Szubińscy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalili, że 20-letni mieszkaniec Szubina może posiadać narkotyki.

- Patrolując miasto, na jednej ze stacji paliw, zauważyli bmw prowadzone przez podejrzanego - mówi mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią.

- Policjanci skręcili na stację i zatrzymali radiowóz obok auta 20-latka. Ten na widok funkcjonariuszy próbował wycofać i spowodował kolizję ze stojącym za nim peugeotem. Mundurowi dokładnie sprawdzili bmw i pod obudową skrzyni biegów znaleźli 6 woreczków z białym proszkiem. 20-latek został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.

W tym czasie patrol pojechał do jego miejsca zamieszkania, żeby sprawdzić czy tam również są narkotyki. Podczas przeszukania pomieszczenia gospodarczego funkcjonariusze znaleźli jeszcze 3 woreczki z białym proszkiem, wagę elektroniczną oraz łyżeczki z nalotem białego proszku.

Zabezpieczona substancja została sprawdzona testerem, który wykazał, że w woreczkach znajdowało się prawie 30g amfetaminy. Testowi na zawartość narkotyków w organizmie został poddany także zatrzymany. Wynik testu był jednoznaczny. 20-latek miał w organizmie amfetaminę. Mieszkaniec Szubina trafił do policyjnego aresztu.

W środę policjanci doprowadzili podejrzanego na przesłuchanie do prokuratury. 20-latek usłyszał zarzut za posiadanie środków odurzających oraz kierowanie autem pod ich wpływem. Został także ukarany przez policjantów mandatami za spowodowanie kolizji drogowej oraz kierowanie pojazdem bez uprawnień. Okazało się bowiem, że w ogóle nie posiadał prawa jazdy.

Zachowanie 20-latka oceni sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grożą mu 3 lata więzienia.