Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz: Mali uczniowie SPTS stworzyli ze swoimi dziadkami książkę kucharską

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Mali salezjańscy kucharze, klasa IIIB ze swoją panią, Iwoną Fotin, prezentują dzieło wydawnicze
Mali salezjańscy kucharze, klasa IIIB ze swoją panią, Iwoną Fotin, prezentują dzieło wydawnicze Filip Kowalkowski
Hania Rytlewska, dziś już uczennica klasy 3 b Szkoły Podstawowej Towarzystwa Salezjańskiego w Bydgoszczy, mówi: - Upiekłam z babcią Wiesią ciasteczka, a z babcią Grażynką zrobiłam czekoladę, bo bardzo lubię słodkości. I przepisy na te dwa dania opisałam w książce...

Hania opowiada o wydawnictwie „Gotuj z babcią, przepisy dla wnuka i wnuczki”, którą napisała wraz ze swoimi koleżankami i kolegami w ubiegłym roku szkolnym. Równorzędnymi autorami są, jak wynika już z tytułu, ich bliscy. Na pomysł przygotowania tego wydawnictwa wpadła wychowawczyni, Iwona Fotin. Pomysł nie był całkiem oryginalny, ale...

- Został zaczerpnięty z Hiszpanii, podobny projekt zrealizowali uczniowie saletyńskiego zespołu szkół w Valladolid - wyjaśnia nauczycielka. - Ale potraktowałam to tylko jako inspirację, nasza praca różni się szatą graficzną, układem treści i zawartością.

Jak wspomina Iwona Fotin, temat kuchni wypłynął rok wcześniej, na pierwszych wspólnych obchodach Dnia Babci i Dziadka. Dzieci uczyły się nakrywać do stołu, poznawały kuchenny savoir-vivre. Do następnego spotkania ze swoimi bliskimi uczniowie przygotowywali się tym razem wcześniej: zajęli się zbieraniem przepisów kulinarnych babć (i jedynego w tym gronie dziadka Tosi!) oraz uwieczniali je na zdjęciach.

- Zgromadzone w ten sposób przepisy stały się podwaliną książki. Niektóre są skarbem rodzinnym, przekazywanym z pokolenia na pokolenie, inne nie są skomplikowane, nadają się do samodzielnego wykonania przez małych kucharzy - mówi ich wychowawczyni. - I to spotkanie wieńczące pracę było prawdziwą ucztą, historią o kulisach wspólnego gotowania i pieczenia. Zakończył je zaś prawdziwy popis kulinarny, gdyż uczniów SPTS odwiedził sam szef kuchni restauracji Maestra, Michał Śmiegel.

Książka ma taki układ (jest na specjalnych kółeczkach), że każde dziecko może ustawić siebie i babcię na ilustrowanej stronie tytułowej. Każdej z autorskich stron towarzyszą także symbol graficzny, oddający charakter potrawy i pisana ręcznie przez dziecko, pod dyktando babci (oraz obok, komputerowo, dla przejrzystości) receptura. A nawet dwie, bo swoją wiedzą dzieliły się babcie ze stron mamy i taty. I tak do czytelników trafiły receptury na domową pizzę, pączki serowe, szyszki serowe, roladki drobiowe czy też kotlety z mozzarellą i pomidorami...

Przepis na wnuczka

- Ostatni przepis jest mój. Ale nie na potrawę, a na... dobrego wnuczka. Zachęcam na przykład, by wziąć miarkę wyrozumiałości i połączyć ją z tuzinem codziennych buziaków, a przed podaniem podgrzać gorącym uśmiechem - wyjaśnia nauczycielka. Swoje trzy grosze do wydawnictwa dorzucili też uczniowie klasy multimedialnej salezjańskiego gimnazjum, którzy - pod kierunkiem Waldemara Zajączkowskiego - wykonali projekty szaty graficznej i układ treści.

„Gotuj z babcią” ukazało się w nakładzie 120 egzemplarzy, sfinansowanym przez rodziców oraz sponsorów. - Obie moje babcie cieszą się, że ta książka powstała - twierdzi Hania Rytlewska. - Dla nich i dla mnie jest superpamiątką ze wspólnego spędzania czasu na gotowaniu i pieczeniu.

Iwona Fotin
pedagog wczesnoszkolny z 25-letnim stażem, od 20 lat w SP TS, nauczyciel akademicki (WSP w Warszawie)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!