Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olbrzym zanęcony w dzień [RYBA SEZONU]

Przemysław Peszek
Po 20-minutowej batalii,  Przemysław Badyniak wyholował karpia, ważącego ponad 25 kilogramów  i mierzącego  105 centymetrów
Po 20-minutowej batalii, Przemysław Badyniak wyholował karpia, ważącego ponad 25 kilogramów i mierzącego 105 centymetrów archiwum
Podczas majowej zasiadki, Przemysław Badyniak złowił 25,2 - kilogramowego karpia o długości 105 cm. To już kolejny, zgłoszony do rubryki Ryba sezonu, olbrzym pochodzący z łowiska w Gosławicach

Okaz został ostatecznie wyholowany o godz. 13.50, po 20-minutowej batalii (norma Złotego Medalu PZW została przekroczona o 10,2 kg).

Zestaw został oblepiony pastą

Zestaw końcowy został zaopatrzony w 21 mm tonącą kulkę proteinową „Kill Krill” neutralnie wyważoną kulką klasy pop-up „Kill Krill”. Cały zestaw oblepiono pastą „Kill Krill”. Do nęcenia wykorzystano 21 mm kulki „Kill Krill” wymieszane z 21 mm pelletem „Kill Krill”. Z kolei całość została zalana, na tydzień przed wyjazdem, boosterem „Kill Krill” z firmy Karel Nikl. Ilość zanęty zużytej, w tym miejscu przez całą zasiadkę, oszacowano na ok. 15 kg.

Ryba została złowiona w ciągu dnia. Dzięki wietrznej aurze woda była dobrze dotleniona. - Przemysław Badyniak

W skład zestawu wchodziło 3,6-m wędzisko „Fox Evolution - krzywa ugięcia 2,75lbs”, kołowrotek „Daiwa Powersurf 5500QD”, żyłka 0,35-mm „Awa-Shima - ION Power R Missle”, 35-cm przypon wykonany własnoręcznie z z plecionki „Korda Arma-Kord 30lb”, za ciężarek posłużył kamień polny o masie około 280 g, montowany na gumce, haczyk nr 2 „Korda Wide Gape X”, rodzaj zestawu - bezpieczny.

Było pogodnie, ale wiał silny wiatr

- Ryba została złowiona w ciągu dnia z miejsca oddalonego o około 220 metrów od brzegu. Miejscówka była nęcona mieszanką kulek 21 mm oraz pelletu 20 mm o smaku Kill Krill od Karela Nikla. Podczas brania było bardzo wietrznie, wiał wschodni wiatr, temperatura powietrza wynosiła 28 stopni Celsjusza, a ciśnienie stabilne na poziomie 1005 hPa. - Pierwsze ryby z tego miejsca były łowione dopiero po drugiej dobie od momentu zanęcenia. Jeżeli chodzi o całość zasiadki, to było słonecznie i bardzo ciepło. Trochę ochłody dawał silny wschodni wiatr, który czasami uniemożliwiał wypłynięcie na wodę. Dzięki wietrznej aurze woda była dobrze dotleniona. Widać było sporo spławów karpi w całym łowisku - powiedział „Expressowi” Przemysław Badyniak.

Za ten wyczyn przyznajemy 365 punktów konkursowych (315 w klasyfikacji PZW plus 50 za wypuszczenie ryby do wody) w klasyfikacji Ryby Łowiska Specjalnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!