5,5 tys. policjantów w akcji. W Bydgoszczy uwolniono jedną osobę

Na terenie Polski przeprowadzono wielką akcję wymierzoną w handlarzy ludźmi. Najwięcej ofiar ujawniono we Wrocławiu – w sumie 29. Cztery z ofiar to Ukrainki, jedna to Bułgarka, a pozostałe to Polki. Ponadto dwie Bułgarki ujawniono na terenie Warszawy. Jak informuje policja, handel ludźmi odbywał się także w Bydgoszczy, Olsztynie i Krakowie, gdzie ujawniono po jednej ofierze.

Wykorzystywali dzieci

Wśród 54 zatrzymanych osób jest czterech Polaków, a także osoby narodowości białoruskiej i ukraińskiej. Podejrzani odpowiedzą za handel ludźmi, obcowanie płciowe z dziećmi, czerpanie korzyści z nierządu oraz kradzieże, oszustwa i posiadanie narkotyków.

Przeczytaj

Sutener pseudokibic wpadł w ręce bydgoskich policjantów [wideo]

W akcji (przeprowadzono ją w dniach 12-13 października 2016 r. na terenie naszego kraju, ale policja informuje o niej dopiero dziś) wzięło udział 5,5 tys. policjantów, 560 funkcjonariuszy Straży Granicznej, a także 63 reprezentantów innych służb. Operacja prowadzona była pod kryptonimem: CICONIA ALBA. W ramach operacji skontrolowano miejsca, gdzie jak wynikało z rozpoznania, może dochodzić do wykorzystywania seksualnego ofiar handlu ludźmi.

Ponad 9 tysięcy miejsc

Skontrolowano ponad 9 500 miejsc, w tym wiele agencji towarzyskich, klubów nocnych oraz miejsc uprawiania przydrożnej prostytucji wraz z przyległymi do nich parkingami, stacjami benzynowymi i kompleksami leśnymi.

Europejski Urząd Policji, czyli Europol (ang. European Police Office) to policyjna agencja Unii Europejskiej z siedzibą w Hadze.
Jej celem jest poprawienie efektywności działania i współpracy między kompetentnymi władzami krajów członkowskich w zakresie zapobiegania i zwalczania zorganizowanej przestępczości o charakterze międzynarodowym.

Europol wspiera policje krajów członkowskich za pomocą wymiany informacji, prac analitycznych i szkoleń,ale sam nie dysponuje żadnymi siłami wykonawczymi. Jest to jedynie służba wspomagająca odpowiednie agendy w państwach członkowskich UE. Oznacza to, że funkcjonariusze Europolu nie są uprawnieni do prowadzenia śledztw w krajach członkowskich czy dokonywania aresztowań.