Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Bydgoszczy. Nie żyje jedna osoba [nowe fakty, zdjęcia]

bob
Na miejscu pracowało kilka zastępów straży pożarnej
Na miejscu pracowało kilka zastępów straży pożarnej Kuba
W piątek, późnym wieczorem, w bloku przy ulicy Gałczyńskiego w Bydgoszczy wybuchł pożar. Jedna z ofiar zmarła mimo reanimacji.

Zobacz galerię: Pożar w Bydgoszczy. Nie żyje jedna osoba

- Zgłoszenie o zdarzeniu otrzymaliśmy o godzinie 22.15. Po dojeździe na ulicę Gałczyńskiego zastaliśmy już mocno rozwinięty pożar. W mieszkaniu nim objętym, które znajdowało się na parterze, przebywały trzy osoby – relacjonują bydgoscy strażacy.

Na trawniku leżał mężczyzna - prawdopodobnie wyskoczył przez okno. Druga osoba, kobieta, zdołała samodzielnie opuścić lokal, uległa jednak poparzeniu i została przewieziona do szpitala.

Zobacz galerię: Pożary w Bydgoszczy w ostatnich miesiącach

- Prowadziliśmy rozpoznanie bojem, co w praktyce oznaczało, że woda była podawana do mieszkania przez okna i drzwi, a w środku szukaliśmy innych osób. Znaleźliśmy mężczyznę, którego mimo prób reanimacji nie udało się uratować. Ostatni wóz bojowy wrócił z akcji przed godziną pierwszą w nocy. Nie spekulujemy na temat przyczyn pożaru, dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja - dodają strażacy.

Strażacy musieli ewakuować z budynku przy ul. Gałczyńskiego w Bydgoszczy dziewięć osób. Istniało bowiem zagrożenie, że potężnie zadymiona klatka schodowa mogłaby okazać się pułapką dla lokatorów mieszkań położonych na piętrach. Na wszelki wypadek na miejscu pojawił się wóz z drabiną. Na ewakuowanych czekał, podstawiony przez Wydział Zarządzania Kryzysowego autobus, w którym lokatorzy mogli spokojnie poczekać do końca działań ratowniczych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!