Chcesz zarobić nawet 7 tys. miesięcznie? To możliwe w Polsce! W tych branżach zarobisz gigantyczne pieniądze podczas wakacji

Wideo. Rodzinny kapitał opiekuńczy

Wiele osób, zwłaszcza młodych, wykorzysta lato na to, żeby podreparować domowy budżet. Mają w czym przebierać, bo każdy dzień przynosi wysyp ogłoszeń pracy sezonowej. Oferty czekają w nadmorskich kurortach, miejscowościach turystycznych i... na polskich polach.

Najczęściej pracownicy sezonowi dostają 20 zł brutto za godzinę. Wychodzi na to, że pracują za minimalną krajową (minimalna stawka godzinowa na umowie zlecenie to 19,70 zł brutto). Najchętniej firmy zatrudniają studentów i osoby do 26. roku życia – powód jest prosty – takie osoby są zwolnione z PIT.

Jeśli ktoś myśli o pracy sezonowej w gastronomii to musi przygotować się na stawki rzędu 15-16 zł brutto za godzinę. Więcej niż na Dolnym Śląsku można zarobić w gdyńskiej kawiarnii - mowa o przedziale 19,70 - 24 zł, przyszły szef oczekuje statusu studenta lub ucznia i obsługi ekspresu.

• w pilnym trybie lodziarnie i kawiarnie poszukują także magazynierów,
• w Koninie godzina pakowania i dowozu lodów została wyceniona na 20 zł.
• kelner we Wrocławiu może zarobić natomiast 18 - 22 zł brutto.

"Zapraszamy osoby z Ukrainy ze znajomością języka polskiego. Wymagany język angielski na poziomie komunikatywnym i aktualna książeczka", czytamy w ogłoszeniu. Z kolei na stanowisku kucharza zarobimy już 22-26 zł brutto na umowie zlecenie.

W województwie mazowieckim za posadę na plantacji borówki amerykańskiej możemy przez miesiąc zarobić od 4 do 7 tys. zł miesięcznie. W sezonie zbiorów czyli przez trzy miesiące, trzeba zarządzać pracownikami pakowni i magazynu - zespół liczy od 12 do 18 osób.

Wśród sezonowych ofert znaleźliśmy też pracę przy udoju krów. W Kujawsko-Pomorskim za pomoc gospodarzowi uzyskamy 2,6 - 3 tys. zł brutto.

Na Mazurach potrzebni są doświadczeni murarze (20 - 25 zł brutto, umowa zlecenie). Takie same widełki podano w przypadku pracy dla pomocników budowlańców - jedna z katowickich firm szuka uczniów i studentów.

• prawa ręka brukarza, poszukiwana w woj. lubelskim, ma zarobić od 10 do 30 zł brutto,
• tyle samo miesięcznie na Podkarpaciu 4,5 - 6 tys. zł brutto,
• widełki 18 - 23 zł brutto widnieją w ogłoszeniu ze Śląska, chodzi o ocieplanie budynków (mile widziane prawo jazdy).

– Celem rekrutacji jest sezonowe wsparcie zespołów pracowników sklepów w miejscowościach turystycznych, które w okresie wakacji odnotowują znaczący wzrost klientów – wyjaśnia Lidl i zachęca: pracownik sezonowy może liczyć także na zakwaterowanie, umowę o pracę na pełen etat oraz premię sezonową 600 zł brutto/1 m-c. – zachęca Lidl. Rekrutację prowadzi także Biedronka, dla pracowników sezonowych stawka wynosi co najmniej 19,70 zł brutto na umowie zlecenie, a w niektórych lokalizacjach także nocleg i wyżywienie.
Co ważne, Biedronka oferuje obecnym pracownikom możliwość letniej delegacji do jednego ze sklepów sezonowych.

Nie tylko duże sieci poszukują pracowników – w sezonie letnim potrzeba osób do stoisk ulicznych lub w punktach handlowych np. przy sprzedaży owoców. Na jaką stawkę można liczyć? 20-22 zł za godzinę na umowie zlecenie. Praca 6 dni w tygodniu przez letnie miesiące.

Hostele, pensjonaty i firmy wynajmujące kwartery wakacyjne poszukują osób do sprzątania pokoi, przyjmowania gości. Np.prywatny pensjonat w Niechorzu oferuje pracę (7-8 godzin dziennie) wraz z zakwaterowaniem i wyżywieniem. Stawka 25-30 zł na umowę zlecenie. Właściciel pensjonatu w Karwi natomiast oferuje nawet 5000-6000 z ł miesięcznie na umowie zlecenie, ale oprócz sprzątania pokoi, do obowiązków pracownika należeć będzie opieka nad dziećmi gośćmi.

Na Helu kierowca melexa może zarobić miesięcznie nawet 7000 zł brutto. We Wrocławiu, kierowca melexa może zarobić maksymalnie 4500 zł miesięcznie brutto. Do tej pracy wymagane jest prawo jazdy kategorii B. Tuż przed sezonem poszukiwani są także kierowcy busów i autobusów – do przewożenia turystów – pensja 4500-6500 zł brutto.