Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Troje na Bruskiego. Małgorzata Stawicka i Mariusz Nowowiejski poparli Konstantego Dombrowicza

Tomasz Zieliński, Sławomir Bobbe
Wczoraj byli kandydaci wsparli Konstantego Dombrowicza
Wczoraj byli kandydaci wsparli Konstantego Dombrowicza Tomasz Czachorowski
Dwoje z byłych kandydatów na prezydenta w II turze poprze Konstantego Dombrowicza. Tymczasem PO podejrzewa jego komitet o złamanie Kodeksu wyborczego.

Na wczorajszej konferencji prasowej Konstanty Domrowicz pojawił się w towarzystwie Małgorzaty Stawickiej i Mariusza Nowowiejskiego. Rywale byłego prezydenta z I tury wyborów poprą go w drugiej.
[break]

- W tej chwili trudno mi mówić o poparciu i ostatecznym wyborze kandydata - mówił wczoraj „Expressowi” Mariusz Nowowiejski. - Zachęcam do głosowania zgodnie ze swoimi przekonaniami, nikogo nie będę namawiał. Zostało nieco czasu na podjęcie ostatecznej decyzji.

Po dobie kandydat zdecydował o poparciu byłego prezydenta.
Małgorzata Stawicka na pytanie „Expressu”, na co liczy popierając Dombrowicza, odpowiedziała, że oddaje swoją wiedzę i doświadczenie do jego dyspozycji.

- Jeżeli będę miał taką możliwość, na pewno je wykorzystam - mówił były prezydent. - Na razie na rozmowy o stanowiskach nie czas - zapewniał.
Przypomnijmy, że jeszcze w środę Małgorzata Stawicka zapowiadała poparcie w zamian za stanowisko wiceprezydenta.

Według kontrkandydata Rafała Bruskiego to nie koniec wyborczych aliansów.

- Tworzymy porozumienie, które jest gwarancją zmian w Bydgoszczy - zapowiada Konstanty Dombrowicz. - Przeciwko Rafałowi Bruskiemu głosowało ponad 66 tysięcy bydgoszczan, niemal dwie trzecie wyborców.

Dombrowicz nie wierzy w to, by wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, Kongresu Nowej Prawicy czy Metropolii Bydgoskiej chcieli w II turze głosować na Rafała Bruskiego i Platformę Obywatelską - szczególnie w kontekście targów o stanowisko marszałka. W najbliższą sobotę ma zebrać się Rada Regionalna PO. Mimo wysiłków bydgoskich działaczy, marszałkiem najprawdopodobniej zostanie po raz trzeci Piotr Całbecki.

- Licząc głosy w sposób, jaki to robi sztab Konstantego Dombrowicza, można uznać, że skoro zdobył 19 procent głosów poparcia, to przeciw niemu głosowało 81 procent bydgoszczan - zauważa Michał Sztybel z PO.

Radni tego ugrupowania pokazali wczoraj pismo sygnowane przez prof. Janusza Golinowskiego. Wynika z niego, że autorem sondażu, którym chwalił się sztab Konstantego Dombrowicza, jest Zakład Socjologii Polityki i Komunikowania Społecznego Instytutu Nauk Politycznych UKW. Tyle że UKW odciął się od tego sondażu, a sam profesor twierdził później, że była to prywatna inicjatywa.

Jeśli sondaż był darmowy, to jest możliwość złamania Kodeksu wyborczego. Jeśli było to zlecenie, niech sztab Konstantego Dombrowicza pokaże, ile za niego zapłacił - apelują przedstawiciele PO. - Jeśli mają jakieś podejrzenia, to istnieją organy, które można zawiadomić - kwituje Jerzy Woźniak ze sztabu Porozumienia Dombrowicza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!